Ważą się losy Polaka w Borussii. Jedną ofertę już odrzucił

Getty Images / Marco Steinbrenner/DeFodi Images / Na zdjęciu: Marcel Lotka (z prawej)
Getty Images / Marco Steinbrenner/DeFodi Images / Na zdjęciu: Marcel Lotka (z prawej)

Marcel Lotka nie ma praktycznie żadnych szans na regularną grę w Borussii Dortmund. Bramkarz odrzucił ofertę przedstawiciela Bundesligi, lecz ma na stole jeszcze jedną opcję.

Polak w 2022 roku przeszedł z Herthy Berlin do Borussii Dortmund, jednak w dalszym ciągu nie zadebiutował w pierwszym zespole. Nie zanosi się też na to, żeby w najbliższym czasie hierarchia bramkarzy się zmieniła.

Numerem "jeden" między słupkami Borussii pozostaje Gregor Kobel. Dublerem Szwajcara jest natomiast doświadczony Alexander Meyer.

Z kolei Marcel Lotka, trzeci bramkarz dortmundczyków, zdecydował się odrzucić propozycję transferu do 1. FC Heidenheim 1846. Z informacji "Kickera" wynika, że zainteresowanie polskim zawodnikiem wyraża również 1.FC Koeln.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kuriozalna sytuacja w szkockiej League Two

Przed Lotką ostatnie pół roku kontraktu z Borussią i spodziewane jest jego odejście z klubu. 1.FC Koeln przygotowuje się na ewentualne odejście Jonasa Urbiga, którym interesuje się Bayern Monachium.

Grając dla rezerw Borussii Dortmund w 3. lidze, Lotka wystąpił w 72 meczach, w których stracił 92 bramki i zachował 22 czyste konta. Według "Kickera" z oceną "2,93" w 14 meczach ligowych w tym sezonie, Polak plasuje się w pierwszej dziesiątce bramkarzy ligi.

Komentarze (0)