Na jednej z ulic Sao Paulo w 1999 roku elegancki mercedes zatrzymał się na światłach. Do samochodu podeszło dwóch uzbrojonych mężczyzn, jednak za kierownicą rozpoznali Pelego, przeprosili i odeszli. Nawet złodzieje uznali, że okradanie "króla" byłoby niewłaściwe.
Rok później podobna sytuacja spotkała Romario, lecz tym razem rabusie nie okazali litości - napastnik stracił telefon i samochód. Różnica była oczywista: Romario nie był Pelem.
W świecie futbolu istnieje niekwestionowana teza, że Pele to najlepszy piłkarz w historii. Choć przez lata pojawiali się jego rywale w tej debacie - od Diego Maradony po Leo Messiego i Cristiano Ronaldo - wiele osób wciąż uważa, że jego osiągnięcia są nieporównywalne.
Faktycznie, porównywanie współczesnych gwiazd z legendami pokroju Pele to zestawianie mitu z rzeczywistością. W czasach, gdy Pele grał, świat oglądał jedynie fragmenty jego występów, podczas gdy dziś każde zagranie współczesnych gwiazd jest natychmiast analizowane i komentowane globalnie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co to był za gol! "Stadiony świata"
Przykładem może być pamiętny gol z 1961 roku, kiedy Pele w barwach Santosu na Maracanie minął sześciu graczy Fluminense i zdobył bramkę, która stała się legendarna, choć widziana była tylko przez obecnych na trybunach. W tamtym roku Pele strzelił 111 goli w 75 meczach - statystyki imponujące, ale trudne do zestawienia z dzisiejszymi standardami.
Co łączy największe gwiazdy różnych epok, to fakt, że zawsze przewyższali współczesnych sobie zawodników. Pele jednak wyróżnia się tym, że jako jedyny zdobył trzy mistrzostwa świata i był liderem drużyny uważanej za najlepszą w historii - reprezentacji Brazylii z 1970 roku.
Pele wywodził się z ubogiej rodziny, a jego ojciec, Dondinho, był również piłkarzem, choć jego karierę przerwała kontuzja. Syn zrealizował jego marzenia, stając się perłą już w wieku 15 lat. W wieku 17 lat błyszczał na mundialu Był symbolem przemian Brazylii, czyli kraju, który przechodził od rolnictwa do przemysłu.
Co ciekawe, Pele od początku kariery był wzorem profesjonalizmu. Autor Alex Bellos w książce "Futebol. Brazylijski styl życia" porównuje go z Garrinchą: podczas gdy Garrincha oddawał się rozrywkom i nałogom, Pele prowadził ascetyczne życie, skupiając się na doskonaleniu umiejętności.
Pele był również pionierem w sferze biznesu, zabezpieczając swoje imię jako znak towarowy i promując produkty, co uczyniło w latach 70. jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie, zaraz po Coca-Coli.
Dzięki swojej sławie i przedsiębiorczości Pele przez dekady po zakończeniu kariery zarabiał ogromne sumy, często porównywalne z najlepszymi piłkarzami swoich czasów. Był także ambasadorem pokoju. Po zdobyciu tysięcznego gola apelował o pomoc dla dzieci w potrzebie, choć w Brazylii reakcje były mieszane.
W 2018 roku, pytany o porównanie z Messim, Pele odpowiedział z charakterystyczną pewnością siebie: - Jak możesz porównywać człowieka, który dobrze gra głową, strzela gole lewą i prawą nogą do gościa, który umie strzelać tylko lewą nogą, ma tylko jedną umiejętność, nie umie dobrze główkować? Tak nie można! Żeby porównywać jakiegoś piłkarza do mnie, musi on dobrze strzelać i lewą nogą, i prawą, i głową.
Pod koniec żywota Pele poruszał się z pomocą balkonika, co wydaje się okrutnym żartem losu – człowiek, który kiedyś był ucieleśnieniem dynamiki i finezji, zmagał się z podstawowymi czynnościami.
Ikona futbolu odeszła 29 grudnia 2022 roku. Pele zmarł z powodu niewydolności wielonarządowej wynikającej z nowotworu jelita. W niedzielę przypada druga rocznica jego śmierci.
RONALDINHO.Gosc tanczyl i czarowal pilke