W poniedziałek nastoletni Marcel Reguła, we wtorek znacznie bardziej doświadczony Dawid Kurminowski. Zagłębie Lubin podpisało nowe kontrakty z tymi dwoma zawodnikami i zabezpieczyło się na przyszłość.
Kurminowski stracił sporą część rundy jesiennej z powodu kontuzji, ale na początku grudnia pokazał, że jest ważną postacią w zespole, czego dowodem są dwa gole strzelone w pucharowym meczu z Pogonią Szczecin.
Poprzedni kontrakt Kurminowskiego obowiązywał jedynie do 30 czerwca 2025 roku, więc "Miedziowi" mieli coraz mniej czasu na uzyskanie podpisu od zawodnika. W przeciwnym razie od 1 stycznia mógłby on zacząć rozmowy kontraktowe z innymi klubami. Nowa umowa będzie obowiązywać do końca sezonu 2026/27.
- Dawid jest bardzo ważną postacią w naszym zespole i mam nadzieję, że seria nieszczęść związana z kontuzjami jest już za nim. Do tej pory runda wiosenna w zespołach, w których występował była bardziej udana, bo zdobywał po kilka bramek. Nie będę miał nic przeciwko temu, żeby kończył każdy mecz ligowy w rundzie wiosennej obecnego sezonu z taką samą liczbą bramek jak w ostatnim meczu pucharowym w Szczecinie - mówi dyrektor sportowy Zagłębia Wojciech Tomaszewski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kuriozalna sytuacja w szkockiej League Two
- Poprzednie sezony, a szczególnie ostatnia runda pokazały jak ważny jest Dawid Kurminowski - jego gra i dobra dyspozycja. Odczuwaliśmy brak Dawida w każdym spotkaniu. Wierzymy, że nadchodząca runda będzie lepsza, z Dawidem na szpicy, zdobywającym bramki. Ważna jest również perspektywa kolejnych rozgrywek. Wierzymy w to, że od początku Dawid będzie pokazywał to, co zaprezentował w ostatnich tegorocznych meczach. Myślę, że zarówno wszyscy w klubie, jak i kibice są szczęśliwi, że udało się to zrealizować przed wyjazdem na obóz. Dawid w pełni gotowy i zdrowy rozpocznie przygotowania do drugiej części kampanii - powiedział prezes Zagłębia Paweł Jeż.
Kurminowski jest piłkarzem Zagłębia od 1 września 2022 roku. Początkowo wypożyczony z Aarhus GF, później już wykupiony za kilkaset tys. euro.
- Bardzo się cieszę. Mam takie poczucie, że w Zagłębiu nie zaprezentowałem jeszcze pełni swoich możliwości, bo przez długi czas doskwierały mi kontuzje, przez co nie byłem w stanie występować na boisku. Jestem więc zadowolony z powodu przedłużenia kontraktu oraz tego, że zostaję w Lubinie - przyznał Kurminowski.