W ostatnim czasie w mediach pojawia się wiele informacji na temat problemów 19-krotnego mistrza Anglii. Kłopoty z przedłużeniem umowy Mohameda Salaha lub Trenta Alexandra-Arnolda są tego potwierdzeniem.
W związku z tymi doniesieniami w hiszpańskich mediach, między innymi w "Mundo Deportivo", powrócił temat Luisa Diaza. Kolumbijska gwiazda podobno wyraża chęć, aby po zakończeniu swojego kontraktu (wygasa w czerwcu 2027) odejść do FC Barcelony.
Kolumbijczyk jest wyceniany przez portal Transfermarkt na 85 milionów euro. W obecnych rozgrywkach gra bardzo dobrze. To podstawowa postać w składzie szkoleniowca Liverpoolu Arne Slota.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ posłał "bombę"! Bramkarz był bez szans
Były piłkarz FC Porto w tym sezonie zaliczył już 22 występy, strzelił dziewięć goli i trzy razy asystował.
FC Barcelona bardzo uważnie przygląda się 27-latkowi z Ameryki Południowej. Dyrektor sportowy Katalończyków Deco ceni sobie jego umiejętności i dużą wszechstronność w ataku. Blaugrana oczywiście nie jest jedyną drużyną, która chce ściągnąć Luisa Diaza. W grze są także PSG czy AC Milan.
Władze Liverpoolu, wiedząc o zainteresowaniu ich zawodnikiem, mogą już tej zimy próbować zatrzymać piłkarza na dłużej w klubie.
W "The Reds" Diaz zdobył już 33 bramki i 16 razy asystował. Do tej pory 120 razy zagrał w barwach ekipy z Anfield.