Większość pucharowiczów będzie faworytem najbliższego meczu. Szczególnie ci, którzy walczą o prowadzenie w tabeli Serie A. Atalanta będzie bronić pozycji lidera w Bergamo, a jej przeciwnikiem będzie Empoli FC. Drugie w tabeli SSC Napoli odwiedzi Genoę CFC, a Inter Mediolan podejmie beniaminka z Como.
W konfrontacji Torino FC z Bologną FC może zagrać czterech Polaków i właśnie to wydarzenie zasługuje na miano polskiego meczu kolejki. Włoskie media zapowiadają obecność Sebastiana Walukiewicza i Karola Linettego w jedenastce Granaty, a także Łukasza Skorupskiego w bramce Bologni. Kacper Urbański jest spodziewany ponownie na ławce rezerwowych gości.
W tym tygodniu najgłośniej było o Kacprze Urbańskim, którego kontrakt z Bologną został przedłużony do czerwca 2026 roku. Tym samym kadrowicz Michała Probierza nie zraził się problemem z dostaniem do jedenastki Vincenzo Italiano i wiąże przyszłość z klubem ze Stadio Renato Dall'Ara. Zgodnie z wcześniejszymi warunkami, umowa wygasała już wraz z zakończeniem sezonu.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Po przeciwnych stronach boiska mogą stanąć bramkarze, którzy w poprzednim sezonie byli w czołówce ligi pod względem liczby zachowanych czystych kont. Aktualnie byłym ekstraklasowiczom nie idzie aż tak dobrze. Vanja Milinković-Savić nie stracił gola w pięciu kolejkach, a Łukasz Skorupski w trzech. Polak może liczyć na poprawienie bilansu w sobotę - Bologna nie straciła gola w trzech z ostatnich pięciu meczów przeciwko Torino w Serie A.
Z drugiej strony, Torino lubi mecze na własnym stadionie z Bologną. Byki wygrały z nią 34 razy przy 22 remisach i tylko 10 porażkach. Tylko z Fiorentiną odniosły więcej zwycięstw jako gospodarze.
W tabeli siódma drużyna z Bolonii ma o sześć punktów więcej niż Torino, które otwiera dolną połowę stawki. Na początku sezonu, w pierwszych kolejkach po zmianie trenera, lepiej szło zespołowi z Turynu, ale od 31 października do 13 grudnia nie wygrał z ani jednym przeciwnikiem w sześciu kolejkach. Z kolei Bologna rozpędziła się i jest niepokonana od pięciu spotkań.
Przeciwnikiem Juventusu będzie AC Monza, która od początku sezonu wygrała tylko raz i jest przedostatnia w tabeli. Inna sprawa, że Bianconeri gubią punkty i zremisowali z czterema ostatnimi rywalami w Serie A. Juventus, który na początku sezonu aspirował do walki o mistrzostwo Włoch, traci kontakt ze ścisłą czołówką. W lidze nie ma klubów, które remisują częściej niż Juventus i Monza.
17. kolejka Serie A:
Hellas Werona - AC Milan / pt. 20.12.2024 godz. 20:45
Torino FC - Bologna FC / sob. 21.12.2024 godz. 15:00
Genoa CFC - SSC Napoli / sob. 21.12.2024 godz. 18:00
US Lecce - Lazio / sob. 21.12.2024 godz. 20:45
AS Roma - Parma Calcio 1913 / nd. 22.12.2024 godz. 12:30
Venezia FC - Cagliari Calcio / nd. 22.12.2024 godz. 15:00
Atalanta BC - Empoli FC / nd. 22.12.2024 godz. 18:00
AC Monza - Juventus FC / nd. 22.12.2024 godz. 20:45
ACF Fiorentina - Udinese Calcio / pon. 23.12.2024 godz. 18:30
Inter Mediolan - Como 1907 / pon. 23.12.2024 godz. 20:45
Tabela Serie A: