W Anglii aż huczy po tym, co zrobił Fabiański

Getty Images / Rob Newell - CameraSport / Łukasz Fabiański po meczu Bournemouth - West Ham w Premier League
Getty Images / Rob Newell - CameraSport / Łukasz Fabiański po meczu Bournemouth - West Ham w Premier League

"Heroiczny", "genialny", "spektakularny" - brytyjskie media w samych superlatywach rozpisują się na temat Łukasza Fabiańskiego. Polak był bohaterem ostatniego meczu 16. kolejki Premier League.

Poniedziałkowy mecz pomiędzy AFC Bournemouth i West Ham United był pokazem najwyższych umiejętności Łukasza Fabiańskiego. 39-latek w trakcie sezonu wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce, a tym występem udowodnił, że zasłużenie występuje w bramce "Młotów".

Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Bramki padały w samej końcówce - najpierw West Ham objął prowadzenie po rzucie karnym Lucasa Paquety, a następnie gospodarze doprowadzili do wyrównania w doliczonym czasie gry po kapitalnym uderzeniu Enesa Unala (więcej o meczu przeczytasz TUTAJ). Mimo straconego gola, to Fabiański zyskał miano bohatera wieczoru.

"The Standard" już w tytule artykułu z ocenami podkreśla, że Polak był "wybitny". "Gwiazda meczu" - czytamy obok "8" w 10-punktowej skali. "Znakomicie powstrzymał Dango Ouattarę pod koniec pierwszej połowy, a następnie obronił kluczowe strzały Evanilsona i Ryana Christie" - podkreślono w uzasadnianiu. Żaden inny piłkarz West Hamu nie otrzymał równie wysokiej noty.

Zobacz kapitalne interwencje Fabiańskiego:

Również na "8" Polaka ocenił serwis "West Ham Zone". "Fabiański MOTM (skrót od "man of the match" - "bohater meczu")" - czytamy w tytule. "Popisał się genialną interwencją przy strzale Ouattary. Na początku drugiej połowy zatrzymał uderzenie Ryana Christie. Polak obronił trzy strzały w pierwszych pięciu minutach drugiej połowy, gdy rywale podnieśli poprzeczkę" - podkreślono.

"Był spektakularny w bramce, broniąc jeden strzał za drugim. Szczyt osiągnął, gdy obronił strzał z z dystansu Christiego. Oszałamiający gol z rzutu wolnego Enesa Unala w 90. minucie sprawił, że nawet heroiczny Fabiański był bezradny" - czytamy dalej.

Nad paradami Polaka rozpływa się także serwis "Claret and Hugh". "Świetnie wybronił strzał nogami, powstrzymując Bournemouth przed prowadzeniem 1:0 w 44. minucie. Uratował zespół po uderzeniu Christiego na początku drugiej połowy, gdy drużyna gospodarzy zwiększyła presję. Dobra obrona Evanilsona w 72. minucie i kolejna świetna parada w 80. minucie" - wymienia autor relacji.

"Bez szans przy świetnym rzucie wolnym na wyrównanie" - podkreślono przy kolejnej najwyższej nocie dla West Hamu - "8".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!

Komentarze (11)
avatar
Stolyczny dzban
12 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Człowiek kozer na bramce, wielkie dzięki Polska dziękuje 
avatar
Jurek13
13 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To najlepszy polski bramkarz, a nie jakis Szczesny czy bulka. Dlaczego nie gra w reprezentacji ? 
avatar
coolka
21 h temu
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
Potwierdzam, skromny, sympatyczny gość.
Kilka lat temu siedzieliśmy na trybunach i kilka razy krzyknelismy coś po polsku, Fabian nas wypatrzyl na trybunach a po meczu podszedł, chwilę porozmawi
Czytaj całość
avatar
Abrarakurcix
21 h temu
Zgłoś do moderacji
23
6
Odpowiedz
A fałszywy magister puścił już dzisiaj bąka po spożyciu kulekj mocy od miszczyni karate ? 
avatar
Paker
23 h temu
Zgłoś do moderacji
13
0
Odpowiedz
Super zawodnik, skromny chłopak. Pamiętam go jeszcze z występów w Mieszko Gniezno. Powodzenia Łukasz!