O śmierci Lucjana Brychczego 2 grudnia poinformowała jego rodzina. - Tata niestety zachorował na zapalenie płuc. Nie zdołał z tego wyjść. Zmarł w nocy z niedzieli na poniedziałek - mówił jego syn Ryszard w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet. 59-krotny reprezentant Polski miał 90 lat.
Tego samego dnia PZPN postanowił, że pamięć zmarłego zostanie uczczona podczas kolejnych meczów Betclic I ligi i Pucharu Polski.
"Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że w związku ze śmiercią Lucjana Brychczego, byłego reprezentanta kraju, wszystkie mecze Betclic 1. ligi oraz Pucharu Polski, rozgrywane w dniach 2 grudnia - 9 grudnia 2024 r. zostaną poprzedzone uroczystą minutą ciszy - czytamy w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Taką samą decyzję podjęły też władze PKO Ekstraklasy. Minutą ciszy zostaną poprzedzone wszystkie spotkania rozpoczynającej się w piątek 18. kolejki, a także poniedziałkowe starcie Motoru Lublin z Radomiakiem Radom, które kończy 17. serię gier.
Lucjan Brychczy to jedna z największych legend Legii Warszawa. Do stołecznej drużyny dołączył w 1954 roku i grał tam przez kolejnych 19 sezonów. W tym czasie drużyna wywalczyła po cztery mistrzostwa kraju i Puchary Polski, a on sam trzykrotnie zostawał królem strzelców najwyższej klasy rozgrywkowej. Dla Legii rozegrał 452 mecze, zdobywając w nich 227 bramek.
Z dorobkiem 182 goli ligowych zajmuje też drugie miejsce w klasyfikacji strzelców wszechczasów Ekstraklasy. W trakcie swojej kariery wystąpił też w 59 meczach reprezentacji Polski, w których zdobył 19 goli. Był członkiem Klubu Wybitnego Reprezentanta PZPN, został też wpisany do Galerii Legend Ekstraklasy.