Legia chce kontynuować dobrą passę na Cyprze. "Ciężki mecz dla nas i dla Omonii"

PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Goncalo Feio
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Goncalo Feio

- Moje marzenia sięgają trochę dalej niż wygranie paru meczów w Lidze Konferencji - mówi Goncalo Feio przed czwartkowym meczem Legii Warszawa z Omonią Nikozja.

Na razie jest dobrze. Trzy mecze - trzy zwycięstwa i komplet punktów, żadnej straconej bramki. To bilans Legii Warszawa w Lidze Konferencji.

Czwarte spotkanie stołeczny zespół rozegra na Cyprze, a rywalem będzie Omonia Nikozja. Rywal teoretycznie wymagający, choć jeśli spojrzy się w tabelę, to Legia nie ma prawa się go bać. Omonia wygrała raptem jedno spotkanie w fazie ligowej i zajmuje odległą pozycję w tabeli.

- W życiu ciągle jesteśmy poddawani próbom. Taki jest sport, taka jest piłka nożna. Chcemy kontynuować tę passę. Oczywiście doceniam to, co robimy, ale moje marzenia sięgają trochę dalej niż wygranie paru meczów w Lidze Konferencji. Jestem ambitnym człowiekiem i wierzę, że moje marzenia kiedyś się spełnią - mówił trener Goncalo Feio na konferencji prasowej.

Typowanie
Jaki będzie wynik do 90 minuty meczu?
Omonia Nikozja
:
Typuj wynik
Legia Warszawa
Typowanie zakończy się za:
Swoje typy znajdziesz w Panelu Kibica
Trwa ładowanie...

ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza

Omonia to drużyna, która lepiej czuje się w ataku niż w obronie. To druga najlepsza ofensywa w lidze cypryjskiej (24 gole), ale po stronie strat aż tak kolorowo już nie jest (14 bramek).

To nie będzie spacerek dla Legii. Optyka byłaby pewnie inna, gdyby mecz odbywał się w Warszawie.

- Omonia jest utalentowaną drużyną, z zawodnikami zaawansowanymi technicznie. Nie zgodzę się, że jest słabiej zorganizowana, gdy nie ma piłki. Widać tam rękę trenera i to, jak ten zespół chce bronić. Omonia potrafi się ustawić inaczej w zależności od przeciwnika, mocniej kryć indywidualnie, zmienić własną strukturę na rzecz rywala. Przede wszystkim jest bardzo mocna na własnym stadionie - na dziesięć meczów tutaj wygrała osiem. Najważniejsze jest to, jak my mamy zagrać - mówił trener Feio.

- To drużyna z jakością, z technicznymi zawodnikami na wielu pozycjach, nie tylko w ataku. Są piłkarze mobilni, potrafiący wygrywać pojedynki, wymieniać podania. Skrzydłowi potrafią zrobić różnicę w grze jeden na jednego. Spodziewamy się drużyny, która będzie chciała kontrolować spotkanie, posiadając piłkę i spychając nas do defensywy. To będzie ciężki mecz dla nas, ale myślę, że równie ciężki dla Omonii - przyznał trener Legii.

Początek meczu Omonia Nikozja - Legia Warszawa w czwartek o godz. 21.