Koszmarny wieczór Polaka w LM. Nie mieli litości

Getty Images / Oliver Kaelke/DeFodi Images / Na zdjęciu: Kamil Piątkowski
Getty Images / Oliver Kaelke/DeFodi Images / Na zdjęciu: Kamil Piątkowski

Red Bull Salzburg poniósł we wtorkowy wieczór dotkliwą porażkę z Bayerem Leverkusen w Lidze Mistrzów. Austriackie media były bezlitosne dla zawodników swojej drużyny, w tym Kamila Piątkowskiego.

Blamaż - takim słowem można określić spotkanie na BayArenie w Leverkusen. Gospodarze już od pierwszych minut ruszyli do ataku i zdominowali rywali na murawie. Zawodnicy Red Bull Salzburg nie byli w stanie nawiązać walki z mistrzami Niemiec i ponieśli dotkliwą porażkę 0:5.

W austriackich mediach próżno więc szukać pozytywnych komentarzy na temat występu wicemistrzów kraju. Portal sport.orf.at pisze wprost o "zasłużonej porażce". "Różnica klasowa była wyraźna od samego początku i drastycznie zaostrzyła kryzys w Salzburgu" - skwitowano. "Wicemistrzowie powinni pomyśleć głównie o tym, jak zgubili się w ślepym zaułku" - dodano.

Bardzo krytyczny wobec postawy piłkarzy Salzburga było również krone.at. "Jeden z sercem i dziesięć totalnych niepowodzeń" - czytamy już w tytule. W tym przypadku doceniono jedynie postawę bramkarza Alexandra Schlager, który otrzymał notę "4" w dziesięciopunktowej skali. "Tylko bramkarz Schlager był w stanie wyróżnić się na tle innych zawodników" - podsumowano.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Bramkarz był bezradny. Kapitalny gol w Hiszpanii

Pozostali piłkarze wicemistrzów Austrii, w tym obrońca Kamil Piątkowski, otrzymali oceny "1" lub "2". W przypadku reprezentanta Polski była to najniższa możliwa nota. "Jeden wślizg się udał, cała reszta zawiodła" - czytamy w podsumowaniu występu 24-latka.

Portal laola1.at ocenił z kolei występ naszego piłkarza na "5", jednak nie jest to powód do dumy. Skala tam jest odwrócona i nota dla Piątkowskiego oznacza fatalny występ.

"Na środku obrony Piątkowski nie sprostał zadaniu przeciwko Leverkusen. Przy bramce na 0:3 starał się kryć Wirtza, ale brak wślizgu był żenujący. Przy golu na 0:4 kompletnie stracił z oczu Schicka po dośrodkowaniu. Nawet dwie dobre interwencje (w 64. i 78. minucie) nie były w stanie przykryć słabego występu" - skwitowano.

Salzburg szansę na zatarcie złego wrażenia otrzyma 10 grudnia, jednak będzie o to bardzo trudno. Wicemistrzowie Austrii w szóstej kolejce fazy ligowej Ligi Mistrzów zmierzą się bowiem z PSG.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty