Wszystko jasne ws. Probierza. Kulesza potwierdził

Porażka ze Szkocją (1:2) przesądziła o pierwszym w historii spadku reprezentacji Polski w Lidze Narodów UEFA. W czterech edycjach tych rozgrywek zawsze mierzyliśmy się z europejską czołówką. W kolejnej zagramy w Dywizji B.

Nic więc dziwnego, że nad Michałem Probierzem zebrały się ciemne chmury. Selekcjoner prowadzi Biało-Czerwonych od ponad roku, ale reprezentacja nadal przypomina wielki plac budowy. W oczy rzucają się zwłaszcza fatalne błędy w obronie, Polacy stracili aż 16 goli w sześciu jesiennych spotkaniach Ligi Narodów.

Byli kadrowicze, eksperci i kibice domagają się dymisji trenera Probierza. - Jest za wcześnie, żeby podejmować takie decyzje. To jest temat do głębszej analizy (...) Chciałbym podkreślić: żadna decyzja w tej chwili nie została podjęta - mówił we wtorkowy poranek Cezary Kulesza, prezes PZPN, w rozmowie z WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ trafienie w Meksyku! Trafiła z ponad 40 metrów

Kilka godzin później Cezary Kulesza ponownie został zapytany o przyszłość Probierza. Z jego słów wynika, że zmiany na stanowisku selekcjonera nie będzie.

- Nie myślę o tym, żeby Michała Probierza zwalniać. Chcę się z nim spotkać i porozmawiać. Trener będzie musiał przygotować raport, w którym opisze wszystkie rzeczy, które zrobił dobrze i nakreśli ścieżkę rozwoju, ścieżkę gry o mistrzostwa świata - powiedział prezes PZPN Cezary Kulesza w programie "Sąd nad kadrą" na kanale Meczyki.pl.

Kulesza podkreślił, że jest za mało czasu, by dokonywać zmiany na stanowisku selekcjonera. Za kilka miesięcy rozpoczną się bowiem eliminacje do mistrzostw świata 2026.

- Podam taki przykład. Przyszedłby nowy trener, który przegrałby dwa mecze i 80 proc. społeczeństwa mówiłoby, że trzeba go zwolnić, bo się nie nadaje. Tak to jest. Gdyby była gwarancja, że przychodzi nowy trener i wszystko wygrywa... Nikt takiej gwarancji nie da. Nowy trener też nie da gwarancji awansu - dodał szef PZPN.

Z gry kadry prowadzonej przez Probierza nie są zadowoleni kibice. W ankiecie, którą zamieściliśmy na naszym portalu, prawie 90 proc. internautów opowiedziało się za odejściem selekcjonera (więcej TUTAJ>>).

Przypomnijmy, że na pomeczowej konferencji Probierz wykluczył rezygnację ze stanowiska. - Dalej mam pomysł na reprezentację i nie rozważam dymisji. Niektóre elementy wymagają zdecydowanej poprawy, ale nie mam żadnego problemu, żeby dalej to prowadzić i rozwijać, bo uważam, że idziemy w dobrym kierunku - powiedział selekcjoner.

Probierz przyznał, co zamierza zrobić

Coś w nim pękło. Hajto wydał wyrok ws. Probierza