Piątkowe spotkanie Ligi Narodów z Portugalią (1:5) do przerwy układało się po myśli reprezentacji Polski. Co prawda, podopieczni Michała Probierza nie prowadzili, ale ich gra wyglądała naprawdę solidnie. W drugiej połowie było już znacznie gorzej.
Biało-Czerwoni stracili aż pięć bramek. Wynik to jedna kwestia, ale dziennikarzom nie umknął też fakt, że doszło do kuriozalnej sytuacji z udziałem Karola Świderskiego. Napastnik Charlotte FC miał wejść na boisko, ale nie mógł tego zrobić. Pominięto go bowiem w kadrze meczowej.
Błąd popełnił Łukasz Gawrjołek, który nie wpisał wspomnianego zawodnika (więcej przeczytasz TUTAJ). Team manager reprezentacji Polski nie skomentował swojej pomyłki. Najprawdopodobniej zrobi to w niedzielę. Znalazł się bowiem na liście uczestników niedzielnej konferencji prasowej przed starciem ze Szkocją.
ZOBACZ WIDEO: Chwyta za serce. Dzieciaki pokazały, że żadne warunki im niestraszne
Oprócz niego, z dziennikarzami spotkają się również Michał Probierz, Piotr Zieliński oraz Marcin Bułka. Liczna obsada to spore zaskoczenie. Zwykle bowiem na przedmeczowej konferencji pojawiają się tylko selekcjoner i jeden zawodnik.
"A więc jesteśmy w momencie, gdy dzień przed ważnym meczem kadra będzie tłumaczyć się z: piątki w Portugalii, foty z Ronaldo, pominięcia piłkarza w protokole, pomylonych gaci. Nieźle" - napisał Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl.
"Oho, jutro na konfie kadry wyjaśnianie afer. Będą Michał Probierz, Łukasz Gawrjołek (od zgłoszenia Świdra), Marcin Bułka (od spodenek) i Piotr Zieliński (od fotek z Cristiano)" - dodał Kuba Seweryn z serwisu sport.pl.
Obecność wspomnianych zawodników nie jest przypadkowa. Spory szum wywołał fakt, iż Bułka w drugiej połowie miał na sobie spodenki... Łukasza Skorupskiego. Głośno było także na temat Zielińskiego i Nicoli Zalewskiego, którzy poprosili o zdjęcie Cristiano Rolando (więcej TUTAJ).
Początek niedzielnej konferencji prasowej reprezentacji Polski przed meczem ze Szkocją o godzinie 16:15.