10 listopada AS Roma oficjalnie poinformowała, że ze stanowiskiem trenera żegna się Ivan Jurić. Niespełna dwa miesiące wcześniej zastąpił on Daniele De Rossiego. Efekt "nowej miotły" nie zadziałał, a Chorwat zakończył krótką przygodę z bilansem czterech zwycięstw, trzech remisów i pięciu porażek.
Dobrze poinformowany włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio informuje, że blisko objęcia rzymskiej drużyny jest Claudio Ranieri, który po zakończeniu poprzedniego sezonu ogłosił przejście na trenerską emeryturę. Jego ostatnim klubem było Calgiari Calcio. 72-latek ma jednak w najbliższym czasie spotkać się z właścicielem Romy Danem Friedkinem. Nieoficjalnie mówi się, że podpiszę umowę do końca obecnego sezonu.
Jeżeli scenariusz ten rzeczywiście się potwierdzi, będzie to trzecia kadencja Ranieriego w Romie. Prowadził już ten klub w latach 2009-2011 oraz od marca od czerwca 2019 roku. W ekipie "Giallorossi" rozpoczynał też swoją piłkarską karierę. Nigdy jednak nie został wiodącą postacią tej drużyny i występował głównie w mniej renomowanych włoskich klubach.
ZOBACZ WIDEO: Parada sezonu? Niewykluczone. Jak on to wyjął?!
Doświadczony Ranieri ma na koncie wiele sukcesów trenerskich. Z Valencią zdobywał Puchar Króla i Puchar UEFA, a z Fiorentiną sięgał po Puchar i Superpuchar Włoch. Największym osiągnięciem w jego karierze jest bez wątpienia zdobycie mistrzostwa Premier League z Leicester w 2016 roku. Zostało to na całym świecie okrzyknięte sensacją. Trudno się temu dziwić, gdyż "Lisy" sezon wcześniej rzutem na taśmę uchroniły się przed spadkiem z ligi.
Chociaż Ranieri w trakcie swojej długiej kariery zwiedził wiele klubów, to zdecydowanie najbliższa jego sercu jest właśnie Roma. Wymownie dał temu wyraz kilka miesięcy temu.
-Brak Scudetto z moją Romą to rzecz, której najbardziej żałuję na przestrzeni mojej całej kariery. Dziś mogę to powiedzieć. Chętnie zamieniłbym na ten tytuł triumf z Leicester w Premier League - mówił w jednym z wywiadów. Być może niebawem zawiesi emeryturę, by pomóc pogrążonemu w kryzysie klubowi. Przypomnijmy bowiem, że Roma zajmuje dopiero 12. miejsce w Serie A.
Piłkarzem rzymskiego klubu jest Nicola Zalewski. Reprezentant Polski ma za sobą wyjątkowo trudne tygodnie. Ostatnio musi się mierzyć z ogromną krytyką kibiców. Został też czasowo odsunięty od kadry meczowej po tym, jak w październiku odmówił transferu do Galatasaray. W tym sezonie wystąpił w 10 meczach Romy we wszystkich rozgrywkach, w których zaliczył jedną asystę. Jego aktualny kontrakt z klubem wygasa wraz z końcem sezonu.