Przypomnijmy, że Kylian Mbappe, będąc jeszcze w zespole Paris Saint-Germain, nie otrzymał pensji za kwiecień, maj oraz czerwiec w 2024 r., a także premii, która miała być wypłacona w lutym. Łącznie dało to kwotę 55 mln euro.
- Biorąc pod uwagę ograniczony zakres prawny komisji do podjęcia pełnej decyzji w tej sprawie, sprawa musi zostać teraz zakwestionowana przed innym organem, któremu PSG z przyjemnością przedstawi wszystkie fakty w nadchodzących miesiącach i latach - zapowiedział sądową batalię z Mbappe klub z Paryża.
Sprawa trafiła do komisji prawnej Francuskiej Ligi Piłkarskiej. Oficjalny werdykt ma zostać ogłoszony w piątek 25 października, ale w czwartkowy wieczór francuski dziennik "L'Equipe" poinformował, że Mbappe wygrał z PSG i mistrzowie Francji będą musieli wypłacić mu wielkie pieniądze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód
Reprezentant Francji występował w PSG przez siedem lat (w latach 2017-24, strzelił 256 bramek). Latem tego roku przeszedł do Realu Madryt na zasadzie wolnego transferu po wygaśnięciu umowy z klubem ze stolicy Francji.
Do tej pory w hiszpańskiej La Lidze francuski gwiazdor zdobył 6 bramek i zanotował jedną asystę. W efekcie zajmuje 4. miejsce w klasyfikacji strzelców, w której liderem jest Robert Lewandowski, mająca na swoim koncie 12 trafień.