Virgil van Dijk, którego umowa z Liverpool FC wygasa latem, podobnie jak kontrakty Mohameda Salaha i Trenta Alexandra-Arnolda, nie pozwala, aby niepewność co do przyszłości wpływała na jego grę.
- Rozmowy trwają z odpowiednimi osobami i gdy nadejdzie czas na decyzję, wszyscy się o tym dowiedzą - powiedział w rozmowie z "Daily Mail Sport".
Podkreślił też swoje pełne zaangażowanie w bieżący sezon. - Czuję się bardzo dobrze fizycznie i mentalnie, czerpię radość z gry. Teraz moje pełne skupienie jest na Liverpoolu i na tym, by odnieść sukces w tym sezonie. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość - dodał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód
Arne Slot, który zastąpił Juergena Kloppa, wygrał 10 z pierwszych 11 meczów we wszystkich rozgrywkach jako nowy menedżer "The Reds". Niedzielne zwycięstwo 2:1 nad Chelsea utrzymało Liverpool na szczycie Premier League, z przewagą punktu nad Manchesterem City. Zespół stracił tylko trzy gole w ośmiu ligowych spotkaniach.
Van Dijk uważa, że kluczem do sukcesu jest poprawa w defensywie. - To praca, którą wkładamy, i zaczyna się ona z przodu. To najważniejsze – stwierdził. - Widzieliście, jak Darwin Nunez wszedł przeciwko Chelsea, wygrywając piłki na skraju naszego pola karnego - to dobry znak.
Liverpool czeka teraz trudny tydzień z meczem Ligi Mistrzów przeciwko RB Lipsk w środę, a następnie starcie z Arsenalem na Emirates w niedzielę.
- Skupiam się na jednym meczu naraz, chcę odnieść sukces, chcę wygrywać trofea w każdej rywalizacji, w której bierzemy udział - podsumował van Dijk.