Wielu polskich kibiców z niecierpliwością czeka na debiut Wojciecha Szczęsnego w FC Barcelonie. Polski bramkarz niedawno podpisał kontrakt z katalońskim klubem, a wkrótce ma dostać swoje pierwsze minuty.
Od kilku tygodni żyliśmy w nastawieniu, że Polaka pierwszy raz w nowych barwach zobaczymy 19 października przy okazji meczu z Sevillą FC. Kwestią, która pozostawiała wątpliwości było jednak to, czy bramkarz będzie gotowy do gry.
W końcu przez dłuższy czas nie był w treningu, a w takich okolicznościach nie jest trudno wypaść z formy. Ten jednak wygląda dobrze i z informacji podanych przez radio RAC wynika, że Szczęsny będzie brany pod uwagę na niedzielne spotkanie.
ZOBACZ WIDEO: Nie, to nie Liga Mistrzów. Gol stadiony świata
34-latek jest w pełni gotowy do gry i jest bardzo prawdopodobne, że zadebiutuje właśnie przeciwko Sevilli. Oczywiście ostateczna decyzja zależy od Hansiego Flicka, ale taki scenariusz jest możliwy.
Debiut w rywalizacji z andaluzyjskim klubem byłby na pewno dobrym rozwiązaniem, bo potem Barcę czekają w teorii o wiele bardziej wymagające mecze. W ciągu kilku dni Blaugrana zmierzy się z Bayernem Monachium i Realem Madryt.