Odra Opole i Arka Gdynia w odmiennych nastrojach przystępowały do niedzielnego starcia. Pierwszy z wymienionych zespołów znajdował się w strefie spadkowej. Drugi zajmował miejsce w czołówce tabeli.
Tym razem ta różnica znalazła wyraźnie odzwierciedlenie w przebiegu boiskowych wydarzeń. Niekwestionowanym bohaterem pierwszej połowy był Karol Czubak, który aż trzykrotnie wpisał się na listę strzelców.
Zapewnił tym samym swojej drużynie bezpieczne i komfortowe prowadzenie. Po przerwie jego koledzy zdobyli jeszcze trzy bramki. 11 minut po zmianie stron bramkarza Odry Opole pokonał Joao Oliveira.
ZOBACZ WIDEO: Takie gole to rzadkość. Jego skutki mogą być bolesne
Efektownym golem popisał się Kacper Skóra. Skrzydłowy skorzystał z zachowania rywala, który wybił piłkę wprost pod jego nogi. Piłkarz Arki ograł przeciwnika na małej przestrzeni i wyjątkowo precyzyjnym strzałem trafił do siatki.
Wynik meczu na 6:0 ustalił z rzutu karnego Szymon Sobczak. Arka Gdynia ma 24 punkty po 12 meczach Betclic I ligi, z kolei Odra Opole zdobyła do tej pory dziewięć "oczek".