Krzyczał z bólu. Dramatyczne chwile w meczu Realu

Getty Images / Alvaro Medranda/Quality Sport Images / Dani Carvajal zniesiony z boiska na noszach
Getty Images / Alvaro Medranda/Quality Sport Images / Dani Carvajal zniesiony z boiska na noszach

Real Madryt pewnie pokonał 2:0 Villarreal w meczu 9. kolejki La Ligi. W zespole Królewskich jednak wielkiej radości nie będzie. Wszystko z powodu kontuzji Daniego Carvjala.

Drużyna Carlo Ancelottiego nie miała większych problemów z odniesieniem zwycięstwa nad Villarrealem. Obie bramki padły po strzałach z dystansu, a ich autorami byli Federico Valverde i Vinicius Junior.

Real Madryt ma jednak po tym meczu poważny powód do zmartwień. Bardzo poważnie wyglądającej kontuzji doznał Dani Carvajal. Reprezentant Hiszpanii ucierpiał przy próbie wybicia piłki.

Nie zauważył nadbiegającego rywala i w efekcie tego kopnął w niego, a nie w futbolówkę. Wskutek tego zajścia ucierpiało prawdopodobnie jego kolano, a okrzyki bólu słychać było nawet w transmisji telewizyjnej.

Jeszcze większej powagi całej sytuacji nadaje fakt, że piłkarze znajdujący się blisko obrońcy reagowali na to zdarzenie z bardzo dużym przejęciem widocznym w ich zachowaniu. Natychmiast sygnalizowali też, że 32-latek nie jest w stanie sam udać się do szatni.

Carvajal opuścił boisko na noszach przy aplauzie madryckiej publiczności. Zawodnik Realu wyraźnie cierpiał i ukrył twarz w dłoniach.

ZOBACZ WIDEO: Takie gole to rzadkość. Jego skutki mogą być bolesne

Komentarze (0)