Tragedia na półmaratonie. 27-latek nie żyje

Instagram / Na zdjęciu: Blake Joseph Groulx.
Instagram / Na zdjęciu: Blake Joseph Groulx.

Młody biegacz, 27-letni Blake Joseph Groulx, zmarł na skutek "problemów kardiologicznych" podczas finałowego odcinka półmaratonu City of Lakes w Minneapolis.

Do tragicznego incydentu doszło w niedzielę, ale dopiero po kilku dniach rozpisują się o nim amerykańskie portale. Według relacji "The Minnesota Star Tribune", Groulx potknął się i uderzył głową o asfalt przy Bde Maka Ska Parkway, tuż na południe od Lake Street. Na pomoc ruszyli mu inni uczestnicy biegu. Madison Styrlund, asystentka lekarza oraz dr Katherine Katzung, były wśród osób udzielających pomocy, stosując resuscytację krążeniowo-oddechową.

- Starałyśmy się dać mu jak największe szanse na przeżycie - relacjonowała Katzung. - Wyglądał na osobę w dobrej formie fizycznej, nie spodziewalibyśmy się po nim takiego incydentu -  dodała.

Styrlund wspomniała, że zauważyła Groulx'a, gdy ten miał problemy podczas biegu wokół Lake Harriet i Bde Maka Ska. - Po prostu to zignorował i zaczął biec dalej. Nadal go obserwowałyśmy. Minął nas i zaczął biec, jakby próbował pokonać ból - powiedziała. Niedługo potem siostry znów go minęły, oferując mu wodę i sugerując, by usiadł. W tym momencie mężczyzna upadł.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piękna pogoda i basen. Tak wypoczywał polski siatkarz

Do czasu przybycia ratowników, którzy przetransportowali młodego mężczyznę do szpitala Abbott Northwestern, resuscytacja krążeniowo-oddechowa była kontynuowana przez innych biegaczy. Ostatecznie Groulx zmarł. Jak czytamy w akcie zgonu, przyczyną śmierci były "problemy kardiologiczne, które pojawiły się podczas końcowego odcinka City of Lakes Half Marathon".

Organizatorzy biegu, Run Minnesota, wyrazili współczucie rodzinie i bliskim zmarłego. - W dniu, który miał być świętem, rodzina straciła bliską osobę. Nasze serca są z rodziną biegacza i wszystkimi, którzy byli mu bliscy - oświadczyła organizacja.

- Run Minnesota i City of Lakes Half pragną wyrazić naszą szczerą wdzięczność uczestnikom na trasie, którzy przyszli z pomocą innemu biegaczowi, oraz pierwszym ratownikom i lekarzom, którzy zapewnili opiekę medyczną - dodali organizatorzy.

Groulx był absolwentem Kolegium Rolnictwa i Zasobów Naturalnych na Uniwersytecie Stanu Michigan w 2019 roku i pracował jako inżynier opakowań w General Mills w Minneapolis. Jego rodzina opisała go jako osobę o ciepłym uśmiechu, której śmiech był zaraźliwy.

Ceremonia pogrzebowa została zaplanowana na 13 września w Northeast Chapel, po czym odbędzie się uroczystość upamiętniająca jego życie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty