Tragedia na meczu Piszczka i Błaszczykowskiego w Dortmundzie

Getty Images / Ralf Ibing - firo sportphoto / Na zdjęciu: kibice Borussii Dortmund
Getty Images / Ralf Ibing - firo sportphoto / Na zdjęciu: kibice Borussii Dortmund

Borussia Dortmund przekazała w mediach społecznościowych dramatyczne informacje. Podczas pożegnalnego spotkania Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka na trybunach zmarł jeden z kibiców.

"Smutna wiadomość na koniec emocjonującego dnia: podczas pożegnalnego meczu Łukasza Piszczka i Jakuba Błaszczykowskiego doszło do incydentu zdrowotnego, w którym zmarł mężczyzna. Składamy wyrazy współczucia rodzinie, wszystkim przyjaciołom i krewnym. Spoczywaj w pokoju" - czytamy w mediach społecznościowych Borussii Dortmund.

Na ten moment szczegóły tej sytuacji nie są znane. Wydarzenie to jest smutnym akcentem, który miał miejsce podczas wielkiego widowiska na Signal Iduna Park w Dortmundzie. W sobotnie popołudnie odbyło się tam bowiem pożegnanie legend klubu, a konkretnie Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka.

Na trybunach zasiadł komplet ponad 81 tysięcy fanów, którzy chcieli podziękować naszym zawodnikom za lata gry w Borussii. To wyjątkowe spotkanie dostarczyło wielu emocji i zakończyło się zwycięstwem drużyny Błaszczykowskiego 5:4. Na murawie zaprezentowały się wielkie piłkarskie legendy, co było dodatkową gratką.

W pożegnaniu tym wzięli udział między innymi byli koledzy Błaszczykowskiego i Piszczka z reprezentacji Polski. Mowa m.in. o Kamilu GrosickimJacku Krzynówku czy Euzebiuszu Smolarku. Nie zabrakło też zagranicznych gwiazd jak Roman Weidenfeller i Mats Hummels. Jeden z zespołów poprowadził Juergen Klopp, pod którego wodzą nasi piłkarze świętowali piękne sukcesy.

Polskie trio, które uzupełniał Robert Lewandowski, występowało razem w barwach Borussii w latach 2010-14. W tym czasie, pod wodzą niemieckiego szkoleniowca, zespół z Dortmundu dwukrotnie wywalczył mistrzostwo kraju. W sezonie 2011/12 zdobył dodatkowo Puchar Niemiec, a w 2013 roku superpuchar kraju.

Zobacz także:
Probierz zdradził, co robił po wygranej w Szkocji
Co z nim zrobić? Musi dojść do zmian w składzie

Komentarze (16)
avatar
Krzysztof Wiśniewski
8.09.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Pomimo honorowego wg niego odejścia po wypełnieniu kontraktu z Borussią (klub na nim za bardzo nie zarobił), nie jest na tyle legendą jak Hummels, żeby być mile widzianym po przejściu do Bayern Czytaj całość
avatar
Bun99
8.09.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Tragedią droga redakcjo to jest to co stało się najpierw z PGR-ami, a potem z OFE. 
avatar
andy82stal
8.09.2024
Zgłoś do moderacji
7
6
Odpowiedz
Naprawdę? Tragedia? Bo na 81000 osób, zmarła jedna? To takich tragedii jest setki codziennie w różnych domach. Rozumiem smutna informacja, ale tragedia to by była gdyby się trybuna zawaliła 
avatar
betwet
8.09.2024
Zgłoś do moderacji
13
2
Odpowiedz
Tragedią jest okradanie podatników na milionowe wynagrodzenia dla piłkarzy i działaczy, miliardów na stadiony, kluby i inne takie. DOSYĆ! DOSYĆ! 
avatar
Ja Ja
8.09.2024
Zgłoś do moderacji
19
6
Odpowiedz
A nie grał z nimi jeszcze jeden Polak? W ataku z tego co pamiętam...nie znalazł czasu na mecz z kolegami?