Powoli dobiega końca era 39-letniego Cristiano Ronaldo i o dwa lata młodszego Lionela Messiego. Dobitnie pokazuje to lista 30 zawodników nominowanych do prestiżowej Złotej Piłki za sezon 2023/2024. Nie znalazło się dla niej miejsce dla żadnego z tej dwójki.
Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w 2003 roku. Żeby uświadomić sobie, jak odległe były to czasy, wystarczy przypomnieć, że Złotą Piłkę otrzymał wówczas Pavel Nedved. Drugie miejsce w plebiscycie organizowanym przez "France Football" zajął Thierry Henry, a trzecia lokata przypadła Paolo Maldiniemu. Wszyscy ci piłkarze już dawno zakończyli profesjonalne kariery.
Później w każdym kolejnym roku nominację otrzymywał przynajmniej jeden z dwójki Messi/Ronaldo, a najczęściej przyznawano je obu tym piłkarzom. Przez wiele lat ci wybitni zawodnicy rywalizowali o to, kto zdobędzie więcej Złotych Piłek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pudło roku już znamy. Niewyobrażalne!
Wyścig ten wygrał Argentyńczyk, który ma ich na koncie najwięcej w historii, bo aż osiem (ostatnią zdobył w 2023 roku). Z kolei licznik Ronaldo zatrzymał się na pięciu, a ostatnią odebrał w 2017 roku.
Warto też dodać, że w na liście 30 nominowanych zawodników nie znalazło się miejsce dla Roberta Lewandowskiego. Polak w ubiegłym sezonie wystąpił w 49 meczach FC Barcelony. Zdobył w nich 26 bramek i zaliczył 9 asyst.
Tutaj również możemy mówić o zakończeniu pewnej serii. Lewandowski nie otrzymał nominacji po raz pierwszy od 2018 roku. W ubiegłym roku uplasował się na 12. miejscu w plebiscycie Złotej Piłki.
Najbliżej wygranej był w 2021 roku. Polak zajął wtedy drugie miejsce, przegrywając z Messim o 33 głosy. W kolejnej edycji uplasował się na czwartym miejscu.
Czytaj też:
Nie zapomniał, jak gra się w piłkę. Piękny gol z 60 metrów
Polski klub zadebiutował w Lidze Mistrzyń. Zdecydował gol w doliczonym czasie