PKO Ekstraklasa oszalała. Tym razem osiem goli w meczu Pogoni ze Śląskiem

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Marcin Bielecki / Mecz PKO Ekstraklasy: Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław
PAP / Marcin Bielecki / Mecz PKO Ekstraklasy: Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław
zdjęcie autora artykułu

Strzelecka kanonada na stadionie Pogoni Szczecin. Drużyna Roberta Kolendowicza wściekle zaatakowała Śląsk, a wrocławianie podjęli rękawice. Widowisko zakończyło się zwycięstwem 5:3 Portowców.

Na boisku od początku działo się bardzo dużo, a odwracanie od niego wzroku było ryzykowne. Już w 4. minucie Pogoń Szczecin miała możliwość zdobycia prowadzenia po krótkim rozegraniu rzutu rożnego przez Rafała Kurzawę i Wahana Biczachczjana. Zakotłowało się po dośrodkowaniu byłego reprezentanta Polski i uderzenie Linusa Wahlqvista zostało zablokowane.

Druga akcja Pogoni zakończyła się lądowaniem piłki w bramce po strzale Efthymisa Koulourisa. Publiczność przy Twardowskiego zaczęła głośne świętowanie, bramka była naprawdę urodziwa, ale została anulowana z powodu zagrania ręką.

Pozostało 0:0, jednak nie na długo. W 9. minucie padł już gol Fredrika Ulvestada na 1:0 dla Pogoni, po którym gra została wznowiona od środka boiska. Norweg miał dużo miejsca w środku pola karnego po podaniu wycofującym Wahana Biczachczjana i pokonał Rafała Leszczyńskiego płaskim strzałem. Tak rozpoczęła się kanonada w Szczecinie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Pogoń w tym fragmencie demolowała bezradnych wrocławian. W 21. minucie Kamil Grosicki podwyższył wynik na 2:0 strzałem w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Kapitan zespołu dostał świetne podanie prostopadłe, które przeszyło obronę z Wrocławia. Wykonał je Wahan Biczachczjan, który cieszył się drugą asystą.

Po drugim ciosie Śląsk zebrał się do odrabiania strat, a mecz w Szczecinie był kolejnym w niedzielę w PKO Ekstraklasie, w którym padał gol za golem. Aleks Petkow główkował do bramki po wrzutce z rzutu wolnego Petra Schwarza. Zespół z Wrocławia złapał kontakt i zamierzał kontynuować pościg.

Zrobił to w 37. minucie, a przełomowego dla siebie gola na 2:2 zdobył Sebastian Musiolik po kolejnym stałym fragmencie gry. Valentin Cojocaru został pokonany po raz drugi, a Śląsk odrobił konkretną stratę do przeciwnika.

Pozostało jeszcze trochę czasu w pierwszej połowie i w 41. minucie Pogoń odzyskała prowadzenie strzałem Efthymisa Koulourisa na 3:2. Grek znalazł się blisko bramki i skorzystał z głębokiego dośrodkowania Kamila Grosickiego z rzutu wolnego. Później nastąpiła prawie niekończąca się analiza powtórek, która pokazała, że Efthymis Koulouris nie znajdował się na spalonym.

Początek drugiej połowy spotkania był mniej żwawy niż szalona pierwsza połowa. Aż w 66. minucie Alexander Gorgon oddał najładniejsze uderzenie meczu. Austriak pojawił się na boisku jako zmiennik i wcześnie dał o sobie znać. Przymierzył z dystansu tak dokładnie, że Rafał Leszczyński tylko odprowadził piłkę wzrokiem w narożnik bramki. Pogoń oddaliła się na 4:2.

Także Śląsk cieszył się z gola zmiennika. W 81. minucie Simeon Petrow wpakował piłkę do bramki Valentina Cojocaru na 3:4, co raz jeszcze urealniło zapunktowanie przez zespół z Wrocławia. Nie na długo, ponieważ kolejnego gola dołożyła ponownie Pogoń. Efthymis Koulouris skompletował dublet strzałem na 5:3 w 89. minucie. W ten sposób zadał już nokautujący cios gościom.

Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 5:3 (3:2) 1:0 - Fredrik Ulvestad 9' 2:0 - Kamil Grosicki 21' 2:1 - Aleks Petkow 32' 2:2 - Sebastian Musiolik 37' 3:2 - Efthymis Koulouris 41' 4:2 - Alexander Gorgon 66' 4:3 - Simeon Petrow 81' 5:3 - Efthymis Koulouris 89'

Składy:

Pogoń: Valentin Cojocaru - Jakub Lis (74' Wojciech Lisowski), Linus Wahlqvist, Leonardo Borges, Leonardo Koutris - Fredrik Ulvestad - Wahan Biczachczjan (85' Olaf Korczakowski), Rafał Kurzawa (85' Joao Gamboa), Adrian Przyborek (59' Alexander Gorgon), Kamil Grosicki (74' Kacper Łukasiak) - Efthymis Koulouris

Śląsk: Rafał Leszczyński - Mateusz Żukowski, Aleks Petkow, Aleksander Paluszek (46' Simeon Petrow), Tommaso Guercio (58' Jehor Macenko) - Peter Pokorny - Burak Ince (65' Arnau Ortiz), Marcin Cebula (65' Tudor Baluta), Petr Schwarz, Nahuel Leiva (80' Filip Rejczyk) - Sebastian Musiolik

Żółte kartki: Przyborek, Koulouris (Pogoń) oraz Musiolik, Guercio, Żukowski, Macenko (Śląsk)

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)

Widzów: 19794

Tabela PKO Ekstraklasy:

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
7
5
1
1
11:3
16
2
7
4
2
1
16:8
14
3
7
4
2
1
9:6
14
4
7
4
1
2
13:8
13
5
7
4
1
2
13:10
13
6
6
3
2
1
9:7
11
7
7
3
2
2
5:3
11
8
5
3
0
2
10:9
9
9
7
2
2
3
7:7
8
10
7
2
2
3
9:11
8
11
7
2
2
3
5:7
8
12
7
1
4
2
8:8
7
13
6
1
3
2
5:8
6
14
6
2
0
4
10:14
6
15
7
1
3
3
4:9
6
16
7
1
2
4
8:15
5
17
6
0
4
2
6:10
4
18
7
1
1
5
4:9
4

Czytaj także: Pogoń Szczecin podjęła decyzję w sprawie bramkarza Czytaj także: Był jedną nogą w Ekstraklasie, celuje w awans. "Żona jest z Kenii i wierzy w przeznaczenie"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty