Awans Como 1907 do Serie A oznaczał, że do włoskiej elity trafił klub ze sporymi aspiracjami i całkiem pokaźnym budżetem. To wszystko sprawiło, że wydawało nam się, że możemy mieć do czynienia z ciekawym projektem.
Do klubu trafiło kilka zasłużonych nazwisk, w tym m.in. Pepe Reina czy też Raphael Varane, który miał być ostoją linii defensywnej. Życie dość szybko zweryfikowało te plany i obecnie sytuacja jest dość mocno skomplikowana.
Wszystko przez to, że Francuz doznał kontuzji kolana już w pierwszym meczu w nowych barwach, a to oznacza, że czeka go długa przerwa w grze. To też sprawia, że według mediów Como rozważa podjęcie drastycznych środków.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Piękny gol piłkarki FC Barcelony. Co za uderzenie!
Profil Italian Football TV poinformował, że władze ekipy znad jeziora Como mogą nawet rozwiązać kontrakt z mistrzem świata z 2018 roku. W klubie wiedzą, że powrót obrońcy do pełni sprawności może być bardzo trudny do osiągnięcia.
Ten przecież już od lat regularnie ma problemy z kontuzjami, a teraz jego dalsze występy we Włoszech stoją pod znakiem zapytania. A kontrakt Varane'a z Como obowiązuje aż do lata 2026 roku.
Czytaj też:
Mógł podbić świat, trafił do Polsski
35 lat temu zginął Kazimierz Deyna