Wicemistrzowie Hiszpanii nadal muszą ciężko pracować nad uszczupleniem kadry, aby móc rejestrować nowych zawodników i poprawić sytuację finansową klubu. Dlatego każdy transfer wychodzący jest na wagę złota.
Clement Lenglet został już trzeci raz wypożyczony z FC Barcelony. Tym razem Francuz trafił do Atletico Madryt. W dwóch poprzednich sezonach obrońca bronił barw Tottenhamu Hotspur oraz Aston Villi.
Nie są znane warunki dotyczące udziału klubu z Madrytu w opłacaniu pensji zawodnika. Wcześniej hiszpańskie media informowały, że defensor może pochwalić się jednymi z najwyższych zarobków w drużynie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski sprawdził się z kolegą. Tylko spójrz
Zgodnie z oświadczeniem Blaugrany zamieszczonym na oficjalnej stronie klubowej, Atletico nie ma w umowie zapisanej opcji transferu definitywnego 29-latka. Wypożyczenie będzie obowiązywać do końca sezonu 2024/2025.
Lenglet trafił do Barcelony w 2018 roku z Sevilli za około 36 milionów euro. Do tej pory w barwach Dumy Katalonii rozegrał 160 meczów. Z klubu odszedł także Vitor Roque, który dołączył do Realu Betis, ale nadal jest zawodnikiem wicemistrzów Hiszpanii.
Czytaj także:
Napastnik odchodzi z FC Barcelony. Jest komunikat
To się musi wydarzyć. Chodzi o Wojciecha Szczęsnego