W ramach League Cup Charlotte FC rywalizowało z meksykańskim Cruz Azul. Regulaminowy czas nie przyniósł rozstrzygnięcia na Bank of America Stadium, w związku z czym sędzia główny zarządził rzuty karne.
Karol Świderski zagrał od pierwszej minuty i jako pierwszy ustawił sobie piłkę na 11. metrze. Reprezentant Polski zdecydował się na uderzenie w lewy dolny róg. Bramkarz wyczuł jego intencje, natomiast nie zdołał skutecznie interweniować.
Piłkarze Charlotte FC poszli za ciosem. W serii rzutów karnych drużyna Świderskiego wygrała 4:2 i zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy 12.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to zrobili! Zobacz, jak zabawiły się gwiazdy futbolu i koszykówki
W nocy z środy na wtorek D.C. United rozegrał spotkanie wyjazdowe z Club Santos Laguna. Worek z bramkami rozwiązał Christian Benteke. Kilkadziesiąt sekund po zmianie stron świetnym zagraniem błysnął Mateusz Klich.
Polski pomocnik uruchomił podaniem Theodore'a Ku-DiPietro, a ten umieścił piłkę w siatce. Wynik na 3:0 dla D.C. United ustalił Cristian Dajome.
Charlotte FC - Cruz Azul 0:0, rzuty karne 4:2
Rzut karny Świderskiego (od 4:45):
Club Santos Laguna - D.C. United 0:3 (0:1)
0:1 - Christian Benteke 28'
0:2 - Theodore Ku-DiPietro 48'
0:3 - Cristian Dajome 58'
Asysta Klicha (od 3:45):
Czytaj więcej:
Przeciwnik już czeka na Legię Warszawa. To znana europejska marka