Portugalczyk występował w FC Barcelonie w poprzednim sezonie. Joao Cancelo był wypożyczony z Manchesteru City, ponieważ Pep Guardiola nie widzi go już w składzie angielskiego zespołu. Portugalczyk nadal jest zawodnikiem Obywateli, a jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.
Duma Katalonii chciałaby, aby obrońca nadal występował w jej barwach i mimo początkowych trudności, są na to spore szanse. "Daily Star" informuje, że oba kluby są już bardzo blisko porozumienia i spore zasługi ma w tym sam zawodnik.
Cancelo jest mocno zdeterminowany i za wszelką cenę dąży do gry w FC Barcelonie. Piłkarz odrzucał inne oferty i postawił swojego pracodawcę pod ścianą. Wicemistrzowie Hiszpanii oferują za jego wypożyczenie siedem milionów funtów i chcą się zobowiązać do wykupu Portugalczyka za 18 milionów funtów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tornado podczas meczu. Zawodnicy starali się kontynuować grę
Blaugrana chce także pokryć wynagrodzenie 30-latka na czas wypożyczenia. Ta propozycja powinna zostać przyjęta. Strony negocjują obecnie w USA, gdzie przebywają oba kluby, które rozegrały ze sobą mecz towarzyski (2:2).
Cancelo jest gotów także zarabiać mniej niż do tej pory, a zwolennikiem tego transferu jest również Hansi Flick.
Czytaj także:
Trener FC Barcelony wzoruje się na Guardioli. "Chcemy robić to samo"
A jednak! Lewandowski się ugiął. Wielka zmiana, na którą wszyscy czekali