Ubiegły sezon pod każdym względem należał do Realu Madryt. Zespół ze stolicy został mistrzem kraju, wygrał Ligę Mistrzów, a do tego dorzucił jeszcze triumf w Superpucharze Hiszpanii. Sukcesy sportowe szły w parze ze znakomitymi wynikami finansowymi.
We wtorek (23.07) Real udostępnił na swojej stronie internetowej sprawozdanie finansowe za sezon 2023/2024. W dokumencie podkreślono, że "Królewscy" zostali pierwszym klubem piłkarskim w historii, którego roczny przychód przekroczył miliard euro. Było to dokładnie 1,073 miliarda.
Co więcej, z dokumentu wynika, że Real zakończył ubiegły sezon z zyskiem na poziomie 16 milionów euro. Pokazuje to, że klub osiągnął dużą stabilność finansową i może w pełni skupić się na dalszym rozwoju.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Niesamowite trafienie. Takie bramki zdarzają się naprawdę bardzo rzadko
Wrażenie robi też porównanie tych danych z sezonem 2022/2023. Wówczas przychody Realu wynosiły 843 miliony euro. W ciągu roku nastąpił więc wzrost aż o 27%.
Władze Realu tłumaczą tak duży przeskok m.in. postępującą rozbudową Santiago Bernabeu. Chociaż prace nadal trwają, to obecny stan obiektu daje już spore możliwości w zakresie m.in. organizacji eventów biznesowych i rozrywkowych. Podkreślono również, że duży wpływ na finanse klubu miała także premia za zwycięstwo w Lidze Mistrzów (w sezonie 2022/2023 Real odpadł w półfinale, przez co na konto klubu wpłynęła niższa kwota).
Jak czytamy w sprawozdaniu, wszystkie te czynniki sprawiły, że aktywa znajdujące się w posiadaniu klubu osiągnęły wartość 574 milionów euro netto. To tylko pokazuje, jak dobrze zarządzany jest Real w erze Florentino Pereza. Zwłaszcza w czasach, gdy media co chwila obiegają informacje o ogromnych zadłużeniach kolejnych drużyn.
Czytaj też:
Problemy mistrzów Europy. UEFA wszczęła postępowanie
FIFA pod ostrzałem. Skarga trafiła do Komisji Europejskiej
na Instagramie 
na Facebooku 
