Fani Wisły Kraków mocno stęsknili się za spotkaniami w europejskich pucharach. Dali temu wyraz już w meczu 1. rundy eliminacji Ligi Europy, w którym pokonali 2:0 KF Llapi. Frekwencja wyniosła wówczas 24 403 widzów.
To rekord klubu w XXI wieku w międzynarodowych rozgrywkach. Kolejnym przeciwnikiem Białej Gwiazdy będzie Rapid Wiedeń i ta potyczka cieszy się jeszcze większym zainteresowaniem. Na ten moment (godz. 13) uprawnionych do wejścia na mecz jest 24 974 kibiców.
Spotkanie odbędzie się w czwartek, a więc ten wynik będzie z pewnością jeszcze lepszy. Stadion Wisły może pomieścić maksymalnie 33 tysiące fanów. Już teraz wiadomo, że 25 lipca zapisze się w najnowszej historii klubu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za widok! Tak medytuje gwiazda futbolu
Podopieczni Kazimierza Moskala pokonali w 1. rundzie kwalifikacji KF Llapi (2:0, 2:1). Udział w europejskich pucharach piłkarze z Krakowa zapewnili sobie dzięki zwycięstwu w pucharze Polski. W finale pokonali po dogrywce Pogoń Szczecin (2:1).
Jeżeli Wisła wyeliminuje Rapid, to zagra za zwycięzcą pary MFK Rużomberok - Trabzonspor. W przypadku odpadnięcia z Austriakami Biała Gwiazda będzie rywalizować w Lidze Konferencji Europy i zmierzy się z wygranym pary FK Sarajewo - Spartak Trnawa.
Czytaj także:
Brakujące ogniwo. Wisła Kraków potwierdziła kolejny transfer
To byłby prawdziwy hit! Media: Milikiem interesują się kluby z Premier League