FC Barcelona z dumą ogłasza. Kibice długo czekali na ten moment

18 lipca rozpoczęła się sprzedaż strojów FC Barcelony na sezon 2024/2025. W listopadzie br. klub będzie obchodził 125. rocznicę powstania, dlatego akcję promocyjną przeprowadzono z dużym rozmachem.

"Duma Katalonii" opublikowała na swoich kanałach specjalne wideo reklamujące nowe stroje. Jego głównym bohaterem jest ikoniczny Brazylijczyk Ronaldinho. W reklamie wzięły też udział inne legendy klubu, w tym m.in. Andres Iniesta, Carles Puyol i Christo Stoiczkow.

W klipie nie zabrakło również ujęć z obecnymi zawodnikami męskiej i żeńskiej drużyny. Można oglądać też Roberta Lewandowskiego, który w trakcie jednej ze scen wraz z Pau Cubarsim i Ronaldem Araujo przygotowuje pa amb tomaquet.

Jest to rodzaj katalońskiej bruschetty. Przyrządzenie tej potrawy polega na wtarciu w kromkę białego chleba  przekrojonego na pół pomidora, pokropieniu całości oliwą i posypaniu solą. Scena ta ma nawiązywać do regionalnych tradycji. Nagranie i kilka fotografii z planu zdjęciowego zamieszczamy poniżej.

Nowy komplet FC Barcelony zawiera pewne zmiany względem wcześniejszych modeli. Na koszulkach znajduje się logotyp Spotify, sponsora tytularnego klubu. Tym razem jednak, w przeciwieństwie do m.in. ubiegłego sezonu, nie pojawia się tam nazwa tej firmy.

"Mundo Deportivo" zwraca też uwagę, że premiera strojów Barcelony na nowy sezon miała miejsce miesiąc później niż zazwyczaj. Wiązało się to ze zmianą identyfikacji wizualnej Spotify, co ostatecznie przesunęło prezentację koszulek z czerwca na lipiec.

FC Barcelona potwierdziła, że w pierwszej fazie promocji nowych strojów w sprzedaży znajdą się koszulki, które zawierają zarówno logo, jak i nazwę sponsora. Trykoty w odświeżonej wersji, w których na boisku będą występować piłkarze, zostaną kibicom udostępnione jesienią. Cena repliki wyniesie 99,99 euro (ok. 428 złotych), a koszulki meczowej - 144,99 euro (przeszło 622 złote).

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Raport z Berlina. "Wielkie zwycięstwo Hiszpanów"

Czytaj też:
Ranking FIFA: znamy sytuację Polski po Euro 2024
Ma żonę o 8 lat starszą. Zanim się poznali śniła mu się 3 noce z rzędu