Na niemieckich boiskach Lamine Yamal pokazuje swój potencjał. Reprezentacja Hiszpanii w dużej mierze awans do finału Euro 2024 zawdzięcza świeżo upieczonemu 17-latkowi, który może pochwalić się zdobytą bramką i dwiema asystami.
Uzdolniony skrzydłowy w bezpośrednim pojedynku wypadł lepiej nawet od Kyliana Mbappe. Hiszpan popisał się przepięknym trafieniem w półfinale z Francją i dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa 2:1. Po jego strzale z dystansu ręce same składały się do oklasków.
Wkrótce wychowanek FC Barcelony będzie rywalizował w rozgrywkach La Ligi z Mbappe, czyli nowym snajperem Realu Madryt. Tym większym zaskoczeniem jest fakt, że Francuz poprosił go o koszulkę po odpadnięciu z mistrzostw Europy.
- Mbappe mnie o to poprosił. Konkretnie to kitman w szatni. Chiesa także, gdy graliśmy z Włochami. Kitmani zawsze przekazują mi, kto chce dostać koszulkę. Jeśli prosi o to Mbappe, to mu ją dam. Nie ma problemu! Ja sam nie wiem, jakie mam koszulki. Kiedy wygraliśmy z Francją, myślałem tylko o finale. Jesteś tak podekscytowany, że nie pamiętasz pewnych rzeczy - wspominał Yamal na łamach "Marki".
Jeśli gracz FC Barcelony nadal będzie rozwijał się w takim tempie, w perspektywie kilku lat może powalczyć z Mbappe o Złotą Piłkę. W niedzielnym finale Hiszpania z rewelacyjnym Yamalem w składzie powalczy o tytuł z Anglią. Początek o godz. 21:00.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": "Zdmuchnęli z planszy". Hiszpania wielkim faworytem
Czytaj więcej:
Słowa selekcjonera Anglii przed finałem Euro robią furorę