Na liście życzeń Rakowa Częstochowa znajdował się m.in. Kay Tejan. Holender w zeszłym sezonie występował w ŁKS-ie Łódź i choć ta drużyna spadła z PKO Ekstraklasy, to napastnik pozostawił po sobie dobre wrażenie, czym wzbudził zainteresowanie innych klubów.
Media informowały, że 27-latek miał przyjechać pod Jasną Górę i negocjować z potencjalnym pracodawcą. Ewentualne porozumienie z łodzianami nie powinno być problemem, ponieważ kontrakt zawodnika wygasał 30 czerwca 2025 roku i zawierał niską klauzulę odejścia.
Okazuje się jednak, że piłkarz do Rakowa nie trafi, ponieważ w przyszłym sezonie ma występować w Asterasie Tripolis. Taką informację przekazał Jerzy Chwałek, który jest dziennikarzem "Super Expressu".
Co ciekawe, to właśnie z tego greckiego klubu do Częstochowy trafił w tym oknie transferowym Vasilios Sourlis.
Tejan trafił do ŁKS-u w lipcu 2023 roku. W barwach tego klubu wystąpił w 31 meczach, w których zdobył siedem bramek i zaliczył trzy asysty. Łodzianie byli jego drugim zagranicznym pracodawcą. Pierwszym był Sheriff Tyraspol.
Czytaj także:
Wisła złożyła wniosek do PZPN. Meczu z ŁKS-em w lipcu nie będzie
Media: Raków chce dwóch Polaków z PKO Ekstraklasy. Grają w tym samym klubie
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Mecz z Francją dał mu do myślenia. "Nie rozumiem"