O miejsce w pierwszej "10" - zapowiedź meczu Cracovia - Piast Gliwice

Pasy dzięki dwóm wygranym - z Polonią Warszawa i Wisłą Kraków - wydostały się z ostatniego miejsca w tabeli na 11. lokatę. Piast plasuje się dwa "oczka" wyżej, ale ma tylko jeden punkt przewagi nad sobotnim rywalem. Oba zespoły rozdziela jeszcze Arka Gdynia, która w rozegranych awansem derby Trójmiasta przegrała z Lechią Gdańsk 1:2. W związku z tym mecz Cracovii z Piastem będzie walką o miejsce w pierwszej dziesiątce ligi na zakończenie rundy jesiennej.

Obie drużyny przystąpią do spotkania w zgoła odmiennych nastrojach. Ekipa Oresta Lenczyka ma za sobą dwa udane wyjazdy, w których zdobyła komplet punktów. Zwłaszcza triumf w 180. "Świętej Wojnie" z Wisłą odbudował morale Pasów. - Jestem szczęśliwy, teraz mogę chodzić po Krakowie z podniesionym czołem i każdemu spojrzeć w oczy - te słowa prof. Janusza Filipiaka mówią same za siebie i oddają nastroje panujące w Cracovii.

To co także może cieszyć trenera Lenczyka, to zdrowie podopiecznych. Na mecz z Piastem ma on do dyspozycji optymalną kadrę, bowiem po pauzach za kartki wracają Arkadiusz Baran i Łukasz Tupalski. Jedynym niedostępnym dla szkoleniowca piłkarzem jest kontuzjowany od sierpniowego meczu z Lechem Poznań Bartosz Ślusarski, który wróci do gry dopiero wiosną.

W środę Cracovia odpadła z rozgrywek REMES Pucharu Polski z warszawską Legią. Przed meczem Lenczyk był niezadowolony z tego, że jego zespół w ciągu sześciu dni musi rozegrać trzy ważne spotkania. - Musimy zrobić "coś", żeby mieć zawodników na mecz z Piastem - mówił szkoleniowiec. Tym "czymś" było wystawienie w Warszawie głównie zmienników, oszczędzając kluczowych piłkarzy na spotkanie z gliwiczanami.

Lenczyk zapowiada, że konfrontacja z Piastem będzie sprawdzianem tego, czy trzy miesiące jego pracy przy Kałuży przyniosły efekt i forma piłkarzy poszła w górę.

W całkiem innych realiach porusza się z kolei trener Piasta, Dariusz Fornalak, który w meczu z Cracovią nie będzie mógł skorzystać z dwóch ważnych ofensywnych ogniw - Kamila Wilczka i Sebastiana Olszara. Obaj w spotkaniu z Arką Gdynia doznali kontuzji stawu skokowego i mimo wysiłków fizjoterapeutów są wykluczeni ze starcia z Cracovią. Wyścig z czasem wygrali natomiast Kamil Glik i Maciej Michniewicz, którzy są do dyspozycji trenera. W kadrze Piasta zabraknie oczywiście Marcina Bojarskiego, który od kwietnia leczy złamaną nogę.

Piast nie potrafi wygrać ligowego spotkania od rozegranego 4 października meczu z warszawską Polonią. Następnie przyszły remisy z Legią i Arką oraz porażki z Wisłą, Lechią Gdańsk i Śląskiem Wrocław. Jeśli dodać do tego pucharową porażkę z Pogonią Szczecin, Piast czeka na zwycięstwo już sześć spotkań. W minionym sezonie po takiej serii gliwiczanie potrafi przełamać się w spotkaniu z Łódzkim Klubem Sportowym.

- Piast to śląska drużyna, która gra bardzo twardo, a my z każdym śląskim zespołem mieliśmy olbrzymie kłopoty - obawia się przed meczem Dariusz Pawlusiński z Cracovii.

Cracovia - Piast Gliwice / sb 28.11.2009 godz. 14:45

Przewidywalne składy:

Cracovia: Cabaj - Mierzejewski, Polczak, Tupalski, Wasiluk - Pawlusiński, Szeliga, Goliński, Klich, Derbich - Matusiak.

Piast Gliwice: Kwapisz - Michniewicz, Glik, Kowalski, Szary - Kaszowski, Gamla, Muszalik, Sedlacek - Łudziński, Smektała.

Sędzia: Marcin Borski (Warszawa).