17 grudnia zeszłego roku obrońca "Królewskich" po raz ostatni pojawił się na murawie. David Alaba rozegrał 35 minut przeciwko Villarrealowi i nabawił się koszmarnej kontuzji. Diagnoza klubowych lekarzy była dla niego ogromnym ciosem.
Jak się okazało, zawodnik Realu Madryt zerwał więzadła krzyżowe w kolanie, co przekreśliło jego szanse na występ na tegorocznych mistrzostwach Europy. Za kilka tygodni 31-latek powinien wrócić do treningów na pełnej intensywności.
Jak podał dziennik "Marca", 105-krotny reprezentant Austrii pomimo poważnej kontuzji pojedzie na Euro 2024. Otóż na czas turnieju Alaba dołączyć do sztabu szkoleniowego pod kierownictwem selekcjonera Ralfa Rangnicka.
W założeniu Alaba ma wspierać kolegów z ławki rezerwowych i pomóc im swoim doświadczeniem. Piłkarz Realu w ostatnich latach był uznawany za największą gwiazdę reprezentacji Austrii.
W ramach grupy D Euro 2024 Austriacy zagrają z Biało-Czerwonymi. Podopieczni Rangnicka będą też rywalizowali z Francuzami i Holendrami.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor chciał rzucić koszulkę. I zaczęło się szaleństwo
Czytaj więcej:
Zła wiadomość dla ligowców. Wyraźny sygnał od selekcjonera