W rozgrywkach 2023/24 Isco wrócił do dawnej świetności. Oczywiście momentami miał problemy zdrowotne czy też spadki formy, ale faktem jest, że oglądanie go na boisku było prawdziwą przyjemnością i doceniano go również w całej Hiszpanii.
Lokalne media zgodnie podawały, że miał się nawet znaleźć na liście powołanych na mistrzostwa Europy, ale niestety jego marzenia najprawdopodobniej zniszczyła kontuzja. W czwartkowym starciu z Las Palmas gwiazdor Realu Betis przedwcześnie opuścił boisko.
Ofensywny pomocnik został zmieniony jeszcze w pierwszej połowie, co oczywiście nie zwiastowało nic dobrego. Z informacji podanych przez dziennik "Marca" wynika, że 32-latek złamał kość strzałkową i na dniach ma zostać podjęta decyzja, czy podda się operacji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o polskim bramkarzu. Zobacz, co wyrzucił w trybuny
Według tych doniesień ta poważna kontuzja przekreśla jego szansę na wyjazd do Niemiec na mistrzostwa Europy. Sam piłkarz przez cały sezon pracował na powrót do kadry narodowej i wiele wskazywało na to, że jego starania miały przynieść pożądany efekt.
Isco ostatni raz zagrał w reprezentacji w 2019 roku, więc mielibyśmy tu do czynienia z naprawdę spektakularnym powrotem po długim czasie. Niestety teraz najprawdopodobniej do niego nie dojdzie, a pomocnik będzie musiał poddać się leczeniu.
Czytaj też:
Lechia z licencją na Ekstraklasę
Michał Probierz dla WP: Mówią, że go nie lubię? Śmieję się