W czwartek kibice Wisły Kraków przeżyli prawdziwy rollercoaster na PGE Narodowym. Uznawana za faworyta Pogoń Szczecin wygrywała 1:0 i w ostatniej akcji w regulaminowym czasie Eneko Satrustegui doprowadził do dogrywki.
Podopieczni Alberta Rude poczuli krew i na początku dogrywki zwycięskiego gola strzelił inny hiszpański piłkarz, Angel Rodado. Po dramatycznym finale Fortuna Pucharu Polski fani z Krakowa mogli rozpocząć świętowanie w Warszawie.
Krakowianie odnieśli swój piąty triumf w pucharowych zmaganiach. Co istotne, Wisła zdobyła krajowe trofeum jako szósty w historii zespół, występujący na co dzień poza najwyższą klasą rozgrywkową. Ostatni raz ta sztuka udała się Ruchowi Chorzów w 1996 roku.
Poza wspomnianym wcześniej Ruchem, w przeszłości spośród drużyn z niższych lig Puchar Polski podniosły również Miedź Legnica (1992 rok), Lechia Gdańsk (1983), Stal Rzeszów (1975) i właśnie Wisła Kraków (1926).
W końcówce sezonu Fortuna I ligi Wisłę czeka walka o powrót do elity. Triumf w Warszawie spowodował, że prowadzona przez Rude drużyna już teraz ma gwarantowany udział w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Europy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyjątkowa impreza u Beckhamów. Wideo trafiło do sieci
Czytaj więcej:
Nawet policja była w szoku. To jednak nie mogło zaskoczyć
Sensacja! Urwali się ze stryczka i zdobyli Fortuna Puchar Polski