WIadomo już, że Stefano Pioli nie wypełni swojego kontraktu z Milanem, który miał obowiązywać do 2025 roku. Zamiast tego, Włoch pożegna się z klubem już po tym sezonie.
Nie wiadomo jednak, kto będzie jego następcą. W ostatnim czasie w mediach przewijało się sporo nazwisk jak Thiago Motta, który jednak znalazł się na radarze znacznie większej ilości klubów jak Juventus czy Chelsea, a także Julen Lopetegui, którego zatrudnieniu mocno sprzeciwiają się lokalni fani.
Jak donosi portal calciomercato, obecnie najpoważniejszymi kandydatami do przejęcia schedy po Piolim są Roberto De Zerbi oraz Paulo Fonseca. W przypadku tego pierwszego problemem może okazać się jednak wysoka kwota odstępnego. 44-latek ma bowiem z Brighton kontrakt ważny aż do 2026 roku, a potencjalny nowy pracodawca będzie musiał liczyć się z wydatkiem rzędu 14 mln euro.
Inaczej sprawa ma się z Paulo Fonsecą, którego umowa w Lille wygasa wraz z końcem sezonu. Portugalczyk to obecnie jeden z najlepiej ocenianych szkoleniowców w Ligue 1.
Czytaj także:
- Piłkarz Realu przerwał wywiad Muellerowi
- Polski ekspert zaskoczył
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyjątkowa impreza u Beckhamów. Wideo trafiło do sieci