To przełomowy sezon w karierze 17-latka, który może występować zarówno na środku, jak i prawej stronie defensywy. W tym sezonie PKO Ekstraklasy Dominik Szala zgromadził już 10 występów i zbierał naprawdę dobre recenzje.
Michał Probierz uważnie go obserwował z trybun i mówiło się, że młody obrońca może być sensacyjnie powołany na mistrzostwa Europy. - Nie dziwi mnie to, że selekcjoner zainteresował się "Szalim". Wiek nie ma znaczenia. Jestem zdania, że jak ktoś jest dobry, to może grać w dorosłej reprezentacji bez względu na to ile ma lat. Na co czekać? - mówił Lukas Podolski w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).
W programie "Piłkarski salon" Łukasz Olkowski przekazał jednak, że Szala ze względu na przeciążenie doznał kontuzji kolana. Zdaniem dziennikarza, utalentowany zawodnik może więcej nie zagrać w bieżącym sezonie. Sztab szkoleniowy zespołu z Roosevelta czeka na rozwój wydarzeń.
Jeśli te wieści się potwierdzą, Szala będzie mógł zapomnieć o wyjeździe do Niemiec na wielki turniej. Probierz ekstraklasowe boiska zna jak własną kieszeń, więc jest wielce prawdopodobne, że brał pod uwagę możliwość powołania wschodzącej gwiazdy Górnika Zabrze.
ZOBACZ WIDEO: 6 lat, a już czaruje. Zobacz, co potrafi syn reprezentanta Polski
Czytaj więcej:
Fatalne nastroje w Neapolu. Włoch jest pewny ws. Zielińskiego
"Może zderzyć się ze ścianą". Robert Lewandowski w tarapatach przed El Clasico
Czy Szala zasługiwał na powołanie do kadry? 
