Strzelał w PKO Ekstraklasie, teraz trafił dla Wieczystej Kraków

Wieczysta Kraków wróciła do równowagi i znowu wygrywa. Trafił były gracz Ruchu Chorzów

Przed dwoma tygodniami Wieczysta Kraków zakończyła świetną serię wygranych remisując z Podlasiem Biała Podlaska. W poprzedniej kolejce wszystko wróciło do spodziewanej normy. Drużyna Sławomira Peszki z kompletem punktów (0:3) wróciła z wyjazdowej gry z Orlętami Radzyń Podlaski.

W sobotę w spotkaniu 26. kolejki rywalem lidera IV grupy III ligi był KSZO Ostrowiec Św. To goście otworzyli wynik gry, kiedy w 7. minucie Łukasz Mazurek uderzeniem przy słupku zdobył gola dla 6. drużyny ligi.

Krakowianie szukali remisu, ale mieli problemy. Udało się w 38. minucie, kiedy w zamieszaniu Tomasz Swędrowski strzałem z bliska wyrównał. Był to premierowy gol pomocnika dla Wieczystej. Dodajmy, że jesienią zawodnik zdobywał  gole w PKO Ekstraklasie, gdzie trafiał dla Ruchu Chorzów.

Na kolejne gole czekać trzeba było dość długo. To KSZO mógł zdobyć drugą bramkę, ale goście zmarnowali świetną szansę. Więcej zimnej krwi zachowali gospodarze, którzy w krótkim czasie zdobyli trzy gole. Wszystkie zdobywali rezerwowi. Najpierw trafił Michał Mak, następnie Karol Danielak, a wynik gry ustalił Michał Fidziukiewicz.

Dzięki trzem punktom Wieczysta w tabeli powiększyła przewagę nad Siarką Tarnobrzeg do trzynastu punktów. Należy pamiętać, że wicelider w 26. serii swój mecz dopiero rozegra. Rywalem będzie KS Wiązownica.

Wieczysta Kraków - KSZO 1929 Ostrowiec Św. 4:1 (1:1)
0:1 - Mazurek 7'
1:1 - Swędrowski 38'
2:1 - Mak 77'
3:1 - Danielak 80'
4:1 - Fidziukiewicz 84'

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Prawdziwie mistrzowska feta. Nigdy tego nie zapomną

Czytaj także:
Pierwsza wpadka Peszki! Wieczysta za burtą
III liga. Dwie drużyny rezerw walczą o awans. Zadyszka Świtu Skolwin