Nuta optymizmu Juergena Kloppa. "Podobała mi się nasza gra"

PAP/EPA / MICHELE MARAVIGLIA / Na zdjęciu: Juergen Klopp
PAP/EPA / MICHELE MARAVIGLIA / Na zdjęciu: Juergen Klopp

Misja "Bergamo" zakończona dla Kloppa niepowodzeniem. Niemiecki szkoleniowiec zdaje się jednak podchodzić do tego stanu rzeczy z podniesioną głową, wykazując się sporą dawką optymizmu.

W tym artykule dowiesz się o:

To koniec. Liverpool pożegnał się z tegoroczną edycją Ligi Europy. "The Reds" nie zdołali odrobić strat z pierwszego spotkania, zwyciężając skromnie w Bergamo wynikiem 1:0 (1:3 w dwumeczu).

Juergen Klopp przyjął jednak pożegnanie z rozgrywkami na chłodno, gratulując rywalom awansu podczas konferencji prasowej. Nie krył jednak także zadowolenia z gry swojego zespołu, zwłaszcza w pierwszej połowie, kiedy to Mohamed Salah trafił z rzutu karnego.

Z goła odmienne spojrzenie miał jednak co do drugiego aktu rywalizacji, kiedy to goście zaprezentowali się znacznie gorzej - Słuchajcie, największym problemem dla nas w drugiej połowie było to, że nie mogliśmy utrzymać tego tempa. Dzisiaj wieczorem zobaczyliście Trenta Alexandra-Arnolda, jakiego nie mieliśmy od długiego czasu. Dopóki był świeży, razem z Maccą (Alexisem Mac Allisterem - dop. red.) wyznaczał tempo, rytm i kierunek gry. Najwyraźniej zabrakło mu trochę paliwa - stwierdził.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Prawdziwie mistrzowska feta. Nigdy tego nie zapomną

Mimo przykrych okoliczności dla klubu, jakim było odpadnięcie z rozgrywek, Klopp zdawał się podchodzić do tego stanu rzeczy ze sporą nutą optymizmu, patrząc już tylko na zbliżające się wyzwania.

- Jestem rozczarowany, że nie przeszliśmy, ale nie sfrustrowany, zły czy coś w tym rodzaju. Teraz możemy skupić się na lidze i to właśnie zrobimy. Mamy kilka dni na regenerację, zrobimy to, a pojutrze udamy się do Londynu i zagramy z Fulham, co będzie trudne, ale damy z siebie wszystko - zaznaczył niemiecki szkoleniowiec.

Poczucie niepokoju może budzić jednak ostatnio słabsza forma Salaha, którego gra pozostawia sporo do życzenia. - To jest coś, co przydarza się graczom ofensywnym, tak to już jest. Musimy przez to przejść, on musi przez to przejść. Jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników, jakich mamy w składzie - powiedział Klopp.

Wspomniane spotkanie z Fulham zaplanowano na 21 kwietnia. Pierwszy jego gwizdek wybrzmi o godzinie 17:30.

Zwrot akcji ws. Szczęsnego
Bayern podjął decyzję ws. swojego gwiazdora. Chciał go Manchester City

Komentarze (0)