Błyskawiczna akcja Realu Madryt. Rodrygo uciszył stadion w Manchesterze

Twitter / Screen / Polsat Sport / Na zdjęciu: Rodrygo dał prowadzenie Realowi Madryt w meczu z Manchesterem City
Twitter / Screen / Polsat Sport / Na zdjęciu: Rodrygo dał prowadzenie Realowi Madryt w meczu z Manchesterem City

W hitowym meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów Manchester City podejmował Real Madryt. W 12. minucie kibice na Etihad Stadium przeżyli szok, bo po świetnym kontrataku Rodrygo strzelił gola dla gości. Wyrównał na kwadrans przed końcem Kevin De Bruyne.

Tak jak pierwszy mecz w Madrycie był niewiarygodny i obfitował w emocje od samego początku, tak rewanż rozpoczął się dość spokojnie.

To były taktyczne szachy, nie oglądaliśmy pressingu z jednej i drugiej strony. Słowem: niewiele się działo. Manchester City miał spory respekt przed Realem Madryt i na odwrót.

Ale wszystko zmieniło się w 12. minucie. Dani Carvajal wykopał piłkę trochę na oślep. Doszedł jednak do niej wybiegający z własnej połowy Jude Bellingham. Podał do Federico Valverde, ten do Viniciusa, który zagrał płasko w pole karne i Rodrygo dał prowadzenie "Królewskim".

Co prawda pierwsze uderzenie Brazylijczyka obronił Ederson, jednak wobec dobitki był już bezradny.

ZOBACZ WIDEO: Najpierw "piętka", a potem taka "perełka"! Cudownie przymierzył z 16 m

To było siedemnaste trafienie Rodrygo w obecnym sezonie, a zarazem jego 20. gol w Lidze Mistrzów.

Gol Rodrygo:

Później Manchester City osiągnął przewagę, ale długo nie potrafił przełożyć jej na konkrety. Udało się na kwadrans przed końcem podstawowego czasu gry, kiedy Kevin De Bruyne wykorzystał błąd Antonio Ruedigera we własnym polu karnym i mocnym strzałem pokonał Andrija Łunina.

Gol Kevina De Bruyne:

Przypomnijmy, że w pierwszym meczu w Madrycie padł remis 3:3.

CZYTAJ TAKŻE:
Media: Jadon Sancho zmienił zdanie ws. przyszłości. Ma jednak jeden warunek
Antybohater FC Barcelony zabrał głos. Przejmujące słowa

Komentarze (0)