Grzegorz Lato osiągnął z reprezentacją Polski wielkie sukcesy na arenie międzynarodowej. W 1972 roku wywalczył złoto podczas igrzysk olimpijskich w Monachium. Z kadrą zajął także trzecie miejsce na mundialach w 1974 i 1982 roku. W tym pierwszym, który odbył się w Niemczech, został królem strzelców.
8 kwietnia Lato obchodzi 74. urodziny, dlatego jest co wspominać. W pewnym momencie Mateusz Miga z TVP Sport zapytał solenizanta o porównanie do Roberta Lewandowskiego. Czy "Lewy" przebił swoimi osiągnięciami legendę polskiej piłki?
- Robert to nasz zdecydowanie najlepszy zawodnik. Światowa czołówka. Jest jedno "ale". Robert ma rewelacyjne wyniki w klubach - w Borussii, Bayernie i Barcelonie. A teraz życzę mu z całego serca, żeby osiągnął dobry wynik na mistrzostwach Europy lub świata, jeśli jeszcze pojedziemy - wyznał Lato.
ZOBACZ WIDEO: "Nie wyobrażam sobie tego". Lewandowski wprost o polskim szkoleniu
Najlepszy strzelec MŚ 1974 przyznał, że "to są różne dekady". Przypomniał, że w czasach PRL nie można było wyjechać za granicę w takim wieku jak Lewandowski. Korzyści odnosiły za to polskie drużyny, które osiągały sukcesy w europejskich pucharach.
Dziennikarz TVP Sport zapytał zatem Latę, czy byłby lepszy od Lewandowskiego, gdy zestawić ich w takim samym wieku. - Nie ma takiego porównania. Nie ma takiej możliwości - powiedział 74-latek.
Już za parę miesięcy reprezentacja Polski wystąpi w mistrzostwach Europy. W ramach Euro 2024 Biało-Czerwoni trafili do grupy D. Najpierw zmierzą się w Hamburgu z reprezentacją Holandii (16 czerwca o godz. 15:00). Następnie spotkają się w Berlinie z zespołem Austrii (21 czerwca o godz. 18:00). Na koniec zagrają w Dortmundzie z drużyną Francji (25 czerwca o godz. 18:00).
Czytaj także: Szczęsny wbił szpilę Lewandowskiemu. "Ile można?"
Czytaj także: Pompowanie balonika zna aż za dobrze. Lewandowski przed Euro zwrócił się do dziennikarzy