Odkąd Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę, nie rywalizowała z drużynami z Europy. Co więcej, UEFA wykluczyła ten kraj z międzynarodowych rozgrywek.
"Sborna" mierzyła się za to z takimi ekipami jak Kirgistan, Tadżykistan, Katar, Kamerun czy Kuba.
W końcu zaproszenie do Moskwy przyjęła reprezentacja Serbii. Dodajmy, że kraj ten jest jednym z nielicznych, który nie potępił działań Rosji w Ukrainie.
Wiadomo, że w szeregach Serbów zabraknie największej gwiazdy drużyny - Dusana Vlahovicia. O absencji zawodnika Juventusu poinformował selekcjoner Dragan Stojković.
ZOBACZ WIDEO: Karetka na boisku, a piłkarze... dalej grali. Kuriozalne sceny na meczu
Do Moskwy nie uda się także obrońca Aleksa Terzić. Zarówno on, jak i Vlahović, leczą kontuzje. Obaj nie wystąpią także w meczu z Cyprem. Matija Nastasić z kolei nie zagra z powodów osobistych.
Mecz Rosja - Serbia odbędzie się w czwartek, 21 marca w Moskwie. Przypomnijmy, że po raz ostatni Rosjanie grali z zespołem z Europy 14 listopada 2021 roku. Zmierzyli się wtedy w barażach o mistrzostwa świata z Chorwacją i przegrali 0:1.
Czytaj także:
- Koszmar skrzydłowego Lecha Poznań. W tym sezonie już nie zagra
- Vassiljev: To nie fair tak mówić o Lewandowskim. Powinien odejść na swoich zasadach