Koszmar skrzydłowego Lecha Poznań. W tym sezonie już nie zagra

Materiały prasowe / lechpoznan.pl / Przemysław Szyszka
Materiały prasowe / lechpoznan.pl / Przemysław Szyszka

Piętrzą się kadrowe problemy Lecha Poznań. Trener Mariusz Rumak stracił kolejnego zawodnika i to do już do końca sezonu 2023/2024!

Chodzi o Dino Hoticia, który w ubiegły czwartek doznał kontuzji mięśniowej podczas treningu. Z tego powodu nie wystąpił w derbach z Wartą (2:0). Jak się okazuje, w trwającej edycji nie zobaczymy go już w ogóle.

Bośniacki skrzydłowy musi się poddać zabiegowi, który zostanie przeprowadzony jeszcze w poniedziałek. Jak podał oficjalny serwis "Kolejorza", sztab medyczny przewiduje, że okres rehabilitacji po tej interwencji potrwa trzy miesiące.

To oznacza, że 28-latek wróci do gry dopiero w następnym sezonie. Podobnie wygląda sytuacja Kornela Lismana. 18-latek jest aktualnie po operacji kolana i również nie zagra przez kilka miesięcy.

Stabilizuje się natomiast sytuacja Mikaela Ishaka i Filipa Dagerstala. Obaj ostatnio nie grali i byli bardzo ostrożnie wprowadzani do treningów. Przeszkadzały im dolegliwości bólowe, które powoli ustępują. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, obaj zawodnicy powinni wrócić na boisko po przerwie reprezentacyjnej.

Najbliższe spotkanie poznaniacy rozegrają w poniedziałek 1 kwietnia o godz. 15.00, gdy w ramach 26. kolejki PKO Ekstraklasy zmierzą się na wyjeździe ze Stalą Mielec.

ZOBACZ WIDEO: Karetka na boisku, a piłkarze... dalej grali. Kuriozalne sceny na meczu

Komentarze (0)