Nieoczekiwane emocje w Premier League. Gigantyczna przewaga i niedosyt

Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Enes Unal w doliczonym czasie gry uratował remis w meczu z Sheffield United
Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Enes Unal w doliczonym czasie gry uratował remis w meczu z Sheffield United

W sobotę w Premier League sporo się działo. Bournemouth uratowało remis w doliczonym czasie gry w meczu z Sheffield United, a Luton Town wyrwało punkt w rywalizacji z Crystal Palace.

Dość nieoczekiwanie mecz na Vitality Stadium w Bournemouth był szalenie emocjonujący i trzymał w napięciu do ostatnich sekund.

Gospodarze mieli sporą przewagę, ale przegrywali 0:2 i zanosiło się na sensacyjną przegraną z zespołem, który jest na ostatnim miejscu w tabeli Premier League.

Ostatecznie jednak Bournemouth wywalczyło punkt. Na nieco ponad kwadrans przed końcem sygnał do ataku dał Dango Ouattara, a w doliczonym czasie do wyrównania doprowadził Enes Unal.

To się musiało tak skończyć, bo przyjezdni bronili się bardzo głęboko i nie byli zainteresowani atakowaniem. Spotkanie mogło potoczyć się zupełnie inaczej, gdyby w 14. minucie rzut karny wykorzystał Dominic Solanke, ale w momencie oddawania strzału się poślizgnął i nawet nie trafił w bramkę.

ZOBACZ WIDEO: Ten gol przejdzie do historii. Trudno uwierzyć, ale piłka... wpadła do siatki

Gospodarze mieli olbrzymią przewagę w posiadaniu piłki, wymienili zdecydowanie więcej podań, oddali większą liczbę strzałów, natomiast nie byli w stanie sięgnąć po pełną pulę. Inna sprawa, że ekipie z Sheffield ten punkt daje niewiele, by nie powiedzieć, że nie daje nic.

Bardzo blisko ważnego zwycięstwa w meczu z Luton Town było Crystal Palace, ale Cauley Woodrow strzelił gola w szóstej minucie doliczonego czasu i zapewnił beniaminkowi cenny punkt na wyjeździe, który może okazać się istotny w kontekście walki o utrzymanie.

Bez historii toczył się zaś mecz na Molineux, gdzie Wolverhampton Wanderers bez większych problemów pokonali Fulham 2:0. W starciu dwóch ekip ze środka tabeli lepsze okazały się "Wilki".

Wyniki:

AFC Bournemouth - Sheffield United 2:2 (0:1)
0:1 Gustavo Hamer 27'
0:2 Jack Robinson 64'
1:2 Dango Ouattara 74'
2:2 Enes Unal 90+1'

Crystal Palace - Luton Town 1:1 (1:0)
1:0 Jean-Philippe Mateta 11'
1:1 Cauley Woodrow 90+6'

Wolverhampton Wanderers - Fulham FC 2:1 (0:0)
1:0 Rayan Ait-Nouri 52'
2:0 Nelson Semedo 67'
2:1 Alex Iwobi 90+8'

*

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Manchester City 38 28 7 3 96:34 91
2 Arsenal FC 38 28 5 5 91:29 89
3 Liverpool FC 38 24 10 4 86:41 82
4 Aston Villa 38 20 8 10 76:61 68
5 Tottenham Hotspur 38 20 6 12 74:61 66
6 Chelsea FC 38 18 9 11 77:63 63
7 Newcastle United 38 19 5 14 86:62 62
8 Manchester United 38 18 6 14 57:58 60
9 West Ham United 38 14 10 14 60:74 52
10 Crystal Palace 38 14 9 15 57:57 51
11 AFC Bournemouth 38 13 9 16 54:67 48
12 Fulham FC 38 13 8 17 55:61 47
13 Brighton and Hove Albion 38 12 11 15 55:63 47
14 Wolverhampton Wanderers 38 13 7 18 50:65 46
15 Everton 38 13 9 16 40:51 42
16 Brentford FC 38 10 9 19 56:65 39
17 Nottingham Forest 38 9 9 20 49:67 36
18 Luton Town 38 6 7 25 51:85 25
19 Burnley FC 38 5 9 24 41:78 24
20 Sheffield United 38 3 7 28 35:104 16

CZYTAJ TAKŻE:
Reprezentant Estonii zachwycony Pedą. "Jeden z najlepszych, których kiedykolwiek widziałem"
Koszmar Grzegorza Krychowiaka. Zaskoczył własnego bramkarza

Źródło artykułu: WP SportoweFakty