[h2]
Cracovia po raz ostatni wygrała z Piastem Gliwice we wrześniu 2021 roku. Teraz jednak może czuć się delikatnym faworytem, bo gliwiczanie nie wystartowali najlepiej w rundzie wiosennej. Zaczęli ją od dwóch przegranych. Najpierw 1:3 z Górnikiem Zabrze, a następnie 1:3 z Rakowem Częstochowa.[/h2]
- Każdy mecz jest inny, ale rzeczywiście ostatnia historia naszych rywalizacji z Piastem pokazuje, że to były raczej zamknięte spotkania, w których nie padało zbyt dużo bramek. Piast potrafi grać bardzo dobrze w defensywie, a strzelając gola zamknąć mecz. Na to musimy być naprawdę mocno uczuleni, natomiast u nas też się trochę zmieniło, zespół wygląda coraz lepiej. Mamy swój plan i liczę, że wreszcie przerwiemy tę serię słabszych rezultatów z Piastem - mówił trener Jacek Zieliński podczas konferencji prasowej.
"Pasy" zdobyły wiosną cztery punkty. Po rozbiciu Radomiaka Radom 6:0 na inaugurację, następnie przytrafił się remis z Zagłębiem Lubin, po którym w krakowskiej drużynie był spory niedosyt.
ZOBACZ WIDEO: Jakub Błaszczykowski odpowiada na trudne pytania przed premierą swojego filmu
- W drugiej połowie zabrakło nam przede wszystkim skuteczności. Mieliśmy trzy piłki, które powinny zamknąć mecz. Wtedy mówilibyśmy, że plan został zrealizowany. W meczu z Radomiakiem wszystko wpadało do bramki, w Lubinie nie chciało, ale tak w piłce bywa - analizował trener Zieliński.
Cracovia udaje się do Gliwic z jasnym zamiarem. Przed nami rywalizacja sąsiadów w tabeli, a przewaga nad strefą spadkową cały czas nie jest duża (wynosi tylko cztery punkty). - Nasza sytuacja w dalszym ciągu jest średnia. Niezależnie od determinacji Piasta, my zrobimy to samo. Uważam, że piłkarsko wcale nie musimy czuć się słabsi - podkreśla Zieliński.
Raczej nie należy spodziewać się wielu roszad w zespole Cracovii. - Mają grać zdrowi i najlepsi zawodnicy w danym momencie. Rotacje też są wskazane, ale ja nie jestem zwolennikiem grzebania przy składzie, który przynosi jakieś rezultaty - wyjaśnił szkoleniowiec.
W Gliwicach zabraknie jeszcze Kamila Glika, który w okresie przygotowawczym doznał kontuzji. Jego powrót jest jednak coraz bliżej. - Od poniedziałku Kamil zacznie treningi z drużyną. Później to kwestia dni, może dwóch tygodni, żeby był gotowy do gry - powiedział trener Zieliński.
Początek meczu Piast Gliwice - Cracovia w piątek o godz. 18.
