W ostatnim czasie znów stało się głośno na temat Paris Saint-Germain. Wszystko przez sagę związaną z potencjalnym odejściem Kyliana Mbappe do Realu Madryt. Każdy dzień przynosi to coraz nowsze informacje dotyczące przyszłości gwiazdora reprezentacji Francji (więcej TUTAJ).
Wygląda na to, że ekipa z Paryża będzie bohaterem kolejnych dni. Także z powodu wypowiedzi Nassera Al-Khelaifiego. Prezydent PSG podczas czwartkowego Kongresu Unii Europejskich Związków Piłkarskich (UEFA) w Paryżu ogłosił, że klub nie będzie występować już na Parc des Princes.
Wszystko przez fakt, iż miasto po raz kolejny odmówiło sprzedaży obiektu gigantowi. Taki obrót spraw rozwścieczył Al-Khelaifiego.
- Zbyt łatwo jest teraz powiedzieć, że stadion nie jest na sprzedaż. Wiemy, czego chcemy, zmarnowaliśmy lata, próbując kupić Parc des Princes. To już koniec, chcemy wyprowadzić się z Parc des Princes - powiedział prezydent Paris Saint-Germain, cytowany przez "France Info".
Według informacji Bena Jacobsa trwają poszukiwania nowego stadionu. Władze klubu rozpatrują takie opcje jak Stade Jean-Bouin, Stade Sebastien Charlety oraz Paris La Defense Arena. Wykluczono scenariusz, w którym obiekt miałby być budowany od podstaw.
Zobacz też:
To może być warunek dla pozostania Szczęsnego w Juventusie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola