Jan Sobociński pozostaje bez klubu, odkąd wygasł mu kontrakt z Charlotte FC. Polak prezentował się poniżej oczekiwań w amerykańskiej MLS i jego klub nie zdecydował się na przedłużenie umowy, choć miał taką opcję.
W ostatnim czasie 24-latek trenował gościnnie z rezerwami ŁKS-u Łódź, jednak wydaje się, że jeszcze za wcześnie na powrót do polskiej ligi.
Tym bardziej, że Sobociński ma zostać nowym zawodnikiem greckiego PAS Giannina - informował o tym portal super-fm.gr. Klub potrzebuje środkowego obrońcy, a od oficjalnego komunikatu dzielą nas jedynie testy medyczne.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzelecka rywalizacja w Barcelonie. Nowy król wolnych
Dla greckiego klubu taki transfer jest wręcz spełnieniem marzeń, bo nie trzeba płacić kwoty odstępnego. Sobociński przychodzi jako wolny zawodnik.
PAS Giannina nie jest potentatem w Grecji. Po dwudziestu kolejkach zespół zajmuje przedostatnie miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem dwunastu punktów i do samego końca będzie bił się o utrzymanie w tamtejszej ekstraklasie. To jedna z najgorszych drużyn w krajowej elicie.
Polak trafi do miejsca, gdzie będzie miał sporo okazji, żeby się wykazać.
To jednocześnie będzie kolejny zawodnik z naszego kraju w lidze greckiej. Dopiero co kontrakt z Panathinaikosem podpisał Bartłomiej Drągowski. Do tego mamy Tomasza Kędziorę, Damiana Szymańskiego i Karola Angielskiego.
CZYTAJ TAKŻE:
Legia przedłuża kontrakt i wypożycza. Nadzieja po straconej rundzie jesiennej
To była walka wręcz! Ta kontrowersyjna bramka zmartwiła Milika
na Instagramie 
na Facebooku 
