Robert Lewandowski kompletny. Tego gola mu brakowało

Getty Images / Juan Manuel Serrano Arce / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Juan Manuel Serrano Arce / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski po raz pierwszy w tym sezonie zdobył bramkę w Pucharze Króla podczas meczu ćwierćfinałowego z Athletikiem Bilbao. Tym samym napastnik FC Barcelony strzelał gole już we wszystkich rozgrywkach.

Poprzedni sezon dla Roberta Lewandowskiego był pierwszym spędzonym w FC Barcelonie. Do tej pory po wyjeździe z Polski kapitan naszej reprezentacji występował jedynie w Niemczech, stąd też była to dla niego kompletna nowość.

Szybko jednak odnalazł się w nowej rzeczywistości. Wraz z Barcą zdobył mistrzostwo Hiszpanii, a on sam został królem strzelców. W kolejnym sezonie zarówno on, jak i jego klub nie radzą sobie tak dobrze jak wcześniej.

Po ostatnim słabym występie ligowym, kiedy to Xavi zdjął go w 63. minucie i tak znalazł się w wyjściowym składzie Barcelony na mecz z Athletikiem Bilbao w ramach Pucharu Króla. I odwdzięczył się za zaufanie, kiedy to zdobył bramkę na 1:1.

Na listę strzelców "Lewy" spisał się w 26. minucie, a jego klub przegrywał już od pierwszej. Był to jego pierwszy gol w tegorocznym sezonie Pucharu Króla, dzięki czemu zdobył już bramki w każdych rozgrywkach.

Polak w sezonie 2023/24 trafiał w La Lidze, Lidze Mistrzów, Superpucharze Hiszpanii i teraz w Pucharze Króla. Tym samym stał się piątym zawodnikiem, który może pochwalić się taką różnorodnością. Wcześniej dokonali tego Antoine Griezmann (Atletico Madryt), Brahim Diaz, Joselu i Rodrygo Goes (wszyscy Real Madryt).

Przeczytaj także:
Kuriozalny gol Lewandowskiego. Wideo jest już w sieci

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewany powrót do Realu Madryt. Tak go przyjęli

Źródło artykułu: WP SportoweFakty