Obecny sezon Premier League jest bardzo interesujący. Różnice w czołówce są niewielkie, a to zwiastuje duże emocje w kwestii końcowych rozstrzygnięć. W walce o utrzymanie nieciekawie wygląda sytuacja beniaminków.
Luton Town, Sheffield United i Burnley znajdują się w strefie spadkowej. Ich szanse na utrzymanie wyglądałyby jeszcze gorzej, gdyby nie kara dla Evertonu (więcej TUTAJ).
Pięć punktów przewagi Nottingham Forest nad beniaminkami okazało się zbyt małą przewagą, aby na stanowisku trenera tego zespołu utrzymał się Steve Cooper.
To właśnie Walijczyk wprowadził tę drużynę do najwyższej klasy rozgrywkowej. Klub dziękował za to szkoleniowcowi w wydanym oświadczeniu.
- Wszyscy w Nottingham Forest chcieliby podziękować Steve’owi za jego wspaniały wkład w nasz klub piłkarski. Jego osiągnięcie w poprowadzeniu Forest z powrotem do Premier League niewątpliwie pozostanie kultowym momentem w historii klubu - czytamy w komunikacie Nottingham.
Następcą Coopera ma zostać Nuno Espirito Santo. Portugalczyk jest dobrze znany kibicom ligi angielskiej. Prowadził wcześniej m.in. Wolverhampton Wanderers i Tottenham Hotspur. Ostatnio pracował w saudyjskim Al-Ittihad, gdzie jego podopiecznym był chociażby Karim Benzema.
Czytaj także:
Jakub Kiwior rozchwytywany. Kolejny gigant włącza się do walki o Polaka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy