[tag=720]
FC Barcelona[/tag] miewa w tym sezonie lepsze i gorsze momenty, ale jedna kwestia pozostaje w niej niezmienna - są w tym zespole postaci, które niemalże cały czas prezentują zadowalający poziom. Do nich z pewnością należy Ronald Araujo.
Urugwajczyk bardzo dobrze gra w obronie, a także przydaje się w grze ofensywnej, co uwydatniło się chociażby w trakcie wyjazdowej rywalizacji z Realem Sociedad, gdy w doliczonym czasie trafił na wagę zwycięstwa. Jednak niemieckie media zasiały ziarno niepewności co do jego przyszłości.
W poniedziałek Florian Plettenberg podał, że jego sprowadzenie rozważają władze Bayernu Monachium. Teraz na te doniesienia reagują katalońskie media, które przedstawiają stanowisko Barcy w tej jakże istotnej sprawie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: latający Manuel Neuer. To robi wrażenie!
Ferran Correas z dziennika "Sport" podał, że Urugwajczyk jest nietykalny i w żadnym momencie nie będą rozpatrywane oferty za niego. Ponadto kluczowa w tym temacie ma być klauzula wykupu, jaka znajduje się w umowie obrońcy z klubem, a wynosi ona miliard euro, więc w przypadku zainteresowania Blaugrana będzie odsyłała zespoły do tej kwoty.
W dodatku sam piłkarz ma nie być zainteresowany jakąkolwiek zmianą barw, bo świetnie czuje się w stolicy Katalonii. Araujo ma być wdzięczny klubowi za otrzymaną szansę i myśli jedynie o odnoszeniu sukcesów w barwach Barcy.
Czytaj też:
W USA wybrali najlepszego piłkarza
Lewandowski - bohater tragiczny