Nagły zwrot akcji w Barcelonie. Jednak będzie transfer?

Getty Images / Eric Alonso / Robert Lewandowski
Getty Images / Eric Alonso / Robert Lewandowski

To już kolejny zwrot akcji ws. Vitora Roque. Napastnik ma trafić do FC Barceloony jednak w styczniu, a przy obecnej formie Roberta Lewandowskiego, może być dla niego dużą konkurencją.

Powiedzieć, że sytuacja w FC Barcelonie zmienia się bardzo dynamicznie, to jak nie powiedzieć nic. Jeszcze pięć dni temu stanowisko szefów hiszpańskiego klubu w sprawie brazylijskiego snajpera było zupełnie inne (---> WIĘCEJ TUTAJ), a teraz... temat wcześniejszych przenosin Vitora Roque znów powraca niczym bumerang.

"Marca" i "RAC1" potwierdzają, że Brazylijczyk trafi do Blaugrany jednak w styczniu. Skąd taka nagła zmiana?

Według najnowszych informacji stacji radiowej "RAC1", FC Barcelona dostała potwierdzenie od władz La Liga, że będzie mogła zarejestrować 18-latka, "korzystając z przestrzeni stworzonej w funduszu płac wygenerowanej przez uraz Gaviego".

Barca na ten cel będzie mogła przekazać aż 80 procent pensji kontuzjowanego pomocnika. Przypomnijmy, że przerwa Gaviego potrwa co najmniej pół roku. I to przy bardzo optymistycznym wariancie, ponieważ zawodnik doznał zerwania więzadła krzyżowego przedniego i uszkodzenia łąkotki.

Czytaj także:
"Ma wszystko". Kolejny Polak w Juventusie
Raków Częstochowa musiał wstydzić się w Europie. Teraz to już przeszłość

ZOBACZ WIDEO: Co Polacy myślą o reprezentacji Polski i Michale Probierzu? "Oglądałem. Źle zrobiłem"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty